To ideał dla fanów kawy i motoryzacji. Nie zgadniesz kto go zrobił
BMW to nie tylko samochody czy motocykle. Okazuje się, że producent przygotował właśnie coś nie tylko dla fanów motoryzacji, ale i kawy.

Nawet najgłośniejszy ekspres do kawy jest niczym wobec warkotu silnika motocykla. Ale mogą próbować. BMW poszło jednak inną ścieżką. Zamiast stawiać na głośność wybrało kształt motocyklowego silnika. A dokładniej modelu BMW R 18 Big Boxer, który stał się bazą do stworzenia niezwykłego ekspresu do kawy. Jak on działa?
Klasyka BMW i kawy
Big Coffee Boxer, bo tak nazywa się ten owoc współpracy BMW z ekspertami kawowymi z ECM Manufacture, pod względem specyfikacji ma dorównywać najlepszym ekspresom do kawy. Wyposażony jest w podwójne podgrzewacze – co oznacza, że można jednocześnie zaparzyć espresso i mleko na parze – a także profesjonalne zawory pary i gorącej wody.



Nie jest to jednak typowa nowinka technologiczna, a raczej ukłon dla klasyki, zarówno motoryzacji jak i kawy. Z tego powodu zamiast ekranu dotykowego sterowanie zapewniają dwa pokrętła kontrolujące poziom ciśnienia oraz dyskretnie umieszczony licznik informujący o ewentualnej konieczności oczyszczenia sprzętu. Do tego ekspres oferuje system wstępnej infuzji oraz 3 różne temperatury parzenia.
Jak przystało na BMW tanio nie jest. Cena to bagatela 7900 euro, a zatem około 34 000 złotych przy obecnym przeliczeniu. Jeśli to Was nie zniechęca, lepiej się pośpieszcie. Liczba dostępnych w sprzedaży egzemplarzy jest bardzo ograniczona i niełatwo dostępna. To raptem 80 sztuk, które będzie sprzedawane wyłącznie za pośrednictwem dealerów ECM Exclusiv Line.