[MOVA/FREEM] Wezwanie do zapłaty f-vat i straszenie sądem

[mi80]

Jako społecznik przygotowałem dla poszkodowanych propozycje reklamacji
Proszę na PW adresy email. Jest tego trochę więc lepiej na maila. Oczywiście każdy, jeżeli uzna za stosowne może/powinien skonsultować to z prawnikiem.

Jak już jesteśmy przy prawnikach - polecam forumprawne.org - tam mogą dużo podpowiedzieć, są obryci chyba we wszystkim.

[Ruben]

Jeżeli zdecydujecie się wysłać reklamację czy to przygotowaną przeze mnie czy też własną, to i tak należy się liczyć z możliwością otrzymania (w przypadku odrzucenia reklamacji) sądowego nakazu zapłaty i co ważne w tym przypadku, to w Waszym interesie jest jego odebranie. Nie odebranie uniemożliwia Wam obronę a w przypadku odbioru należy złożyć sprzeciw, w którym należy przytoczyć ważne fakty świadczące o bezpodstawnych wezwaniach do zapłaty. To jednak kolejny etap, który możliwe, że nie będzie konieczny.

[Kryniczanin]

Nie reklamujecie przeciez faktu dokonania polaczen przed ponad rokiem, tylko naliczenie oplat, o ktorym dowiedzieliscie sie niedawno.

Kluczem tutaj jest brak bilingu a od tego wydarzenia minął ponad rok.

[patrix-83]

Ktoś z was pytał czy interweniowaliśmy w UKE/UOKIK.
Odpowiadam że interweniowałem ja na początku 2013r i pisałem o tym gdzieś na początku tego wątku (12 podstrona tego wątku)

Odpowiedź UKE (13 podstrona tego wątku) -> firma INITTEC nie jest już przedsiębiorcą telekomunikacyjnym w takim razie UKE nie może ingerować w firmę która nie świadczy usług telekomunikacyjnych

Odpowiedź UOKiK (13 podstrona tego wątku) -> urząd ten zgłoszenie przyjął ale nijak się do niego nie zastosował i nie odpisał po prostu nic do tej pory. Powód to prawdopodobnie zbyt mała liczba osób które to do nich zgłosiły więc olali mnie.

Ruben
Kawał dobrej roboty, dziękuję w imieniu swoim jako założyciela tego wątku jak i reszty poszkodowanych przez firmę INITTEC
Wysyłam Ci adres e-mailowy na pw.

[Kryniczanin]

Ta firma teoretycznie nawet nie musi z Wami teraz negocjować, równie dobrze może zgłosić przestępstwo z art. 286 § 1 kk (wykorzystanie jej błędu)

Czy wyłączenie usług bilingowych z powodu braku opłaty to błąd?

[patrix-83]

W adresie Inittec zmieniono Ulicę na Aleję Komisji Edukacji Narodowej gdyż na tej infolinii IN POSTU konsultant błędnie mi podał Ulicę zamiast Aleję - oni nawet nie potrafią prawidłowo podać ludziom swojego adresu, firma idź stąd i nie wracaj

Pisemko które podpowiedział mi i napisał Ruben już do nich wysłałem LISTEM POLECONYM PRIORYTETOWYM ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU-dojdzie na jutro

[Taczian]

Parodia. W pierwszym liście na fakturze błąd ortograficzny "bieRZące", w drugiej fakturze proszą o wpłatę na rachunek bankowy, którego próżno tam szukać. I sami nie wiedzą czy firma jest na Alejach czy na ulicy.

[Wulo]

Jako że to ja pierwszy podałem informacje o ponownych upomnieniach od dawnego operatora FreeM starałem się wyjaśnić całą sprawę z pracownikami firmy INITTEC. Sprawa wygląda następująco: mój brat kontaktował się na podany nr w liście, pod tym numerem osoby, które odbierały telefony od razu mówiły, że nic na ten temat nie wiedzą i oni "obsługują tą firmę na zlecenie" . Podany został kilka razy numer do całej tej Małgorzaty, która wystawiła pismo, nie odebrała ani razu, kolejnym razem został podany numer do jakiejś Agnieszki, która do dzisiaj dnia również nie odbiera telefonu, w końcu został podany też numer do jakiegoś Bartosza, który jest przełożonym tych dwóch kobiet, on z kolei stwierdził, że nic nie wie na temat takiego pisma o wezwaniu do zapłaty, to wtedy brat powiedział mu, że owa firma nęka ludzi i straszy wezwaniami do zapłaty i że zgłosi to do UKE oraz na drogę sądową, że pismo bez własnoręcznego podpisu jej nie ważne, nie zawiera numeru konta oraz na jakiej podstawie została wystawiona taka kwota do zapłaty i że całe pismo nie zawiera podstawy prawnej, oraz poda jego nazwisko, wtedy cały Bartosz podniósł głos w słuchawce, zaczął powtarzać że on nic nie wie i mamy go w to nie wciągać i tak w kółko. Wtedy brat zadzwonił jeszcze raz na nr stacjonarny podany w piśmie i rozmawiał z panią, która odebrała telefon, również powtórzył jej sytuację z UKE i sądem i ta kobieta w tym momencie rozłączyła rozmowę... tak więc chyba nie muszę wysuwać dalszych wniosków na temat całej tej zawiłej sprawy.

[mi80]

@Wulo
przy takim podejściu to się kwalifikuje do zgłoszenia organom ścigania jako próba wyłudzenia. Firma rozsyła wezwania do zapłaty, nie ma ku temu podstawy prawnej, a próby kontaktu zbywa.

[Ruben]

mi80, w napisanej propozycji reklamacji zawarłem właśnie takie informacje, że dalsze nękanie bezprawnymi działaniami noszącymi znamiona wyłudzenia będzie skutkowało skierowaniem sprawy do prokuratury przeciwko osobie, która takie działania podejmie. To wygląda na typowe wyłudzenie z czego doskonale zdają sobie sprawę i nikt nie chce się podpisać pod wezwaniem w obawie przed odpowiedzialnością. Proponuję poczekać trochę i niezależnie od sposobu rozpatrzenia reklamacji zawiadomić odpowiedni urząd.

[patrix-83]

@Wulo
przy takim podejściu to się kwalifikuje do zgłoszenia organom ścigania jako próba wyłudzenia. Firma rozsyła wezwania do zapłaty, nie ma ku temu podstawy prawnej, a próby kontaktu zbywa.

Mało tego że Inittec rozsyła wezwania do zapłaty to jeszcze firma nie odbiera od nas korespondencji - wczoraj wysłałem im pismo POLECONYM PRIORYTETOWYM ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU i zostało dziś zaawizowane
Zresztą zobaczcie sami tutaj tzn. wpiszcie nr nadania 00659007731351433133 na stronie http://sledzenie.poczta-polska.pl/

Pismo było wysyłane na adres Aleja Komisji Edukacji Narodowej 46/U4, 02-797 Warszawa.
Kolejne robienie sobie jaj z nas, ta firma to jakaś wydmuszka która zachowuje się gorzej niż jak dziecko w przedszkolu.

[kamil4862]

To ja już pogubiłem się na jaki adres wysłać reklamacje... W liście podają adres Krakowski. Więc na który wysłać?

[mi80]

A czy ta kobieta, której nazwisko widnieje pod pismem, to w ogóle istnieje? Rozmawiał ktoś z nią? Przypomina mi się case Anny Fijałkowskiej z Paybacka, która podpisywała wszelką korespondencję, a jak ich dziennikarz przycisnął okazała się być "uosobieniem" działu obsługi klienta.

[Ruben]

mi80, może pani Małgorzata to taki Gruppenfuhrer Wolf z serialu "Stawka większa niż życie"

[nemo2009]

To ja już pogubiłem się na jaki adres wysłać reklamacje... W liście podają adres Krakowski. Więc na który wysłać?

Jeśli wyślesz pismo,będą wiedzieć,że na prawdę istniejesz pod tym adresem.

[kamil4862]

Jeśli wyślesz pismo,będą wiedzieć,że na prawdę istniejesz pod tym adresem.

Do rejestracji numeru dodaje się ksero dowodu osobistego, więc...

[ Dodano: 2013-10-16, 14:26 ]

Pismo było wysyłane na adres Aleja Komisji Edukacji Narodowej 46/U4, 02-797 Warszawa.

Na kopercie i piśmie widnieje adres 30-624 Kraków ul. Malborska 130, w KRS online również, więc wydaje mi się, że reklamacja powinna "pójść" na adres krakowski.

[patrix-83]

Na kopercie i piśmie widnieje adres 30-624 Kraków ul. Malborska 130, w KRS online również, więc wydaje mi się, że reklamacja powinna "pójść" na adres krakowski.

Adres do Warszawy jest jak najbardziej prawidłowy ponieważ dziś przekopałem cały internet w poszukiwaniu telefonu do Inittec do Warszawy i do Krakowa. Znalazłem do Krakowa na ul.Malborską 130 i dzwoniłem tam i miła Pani powiedziała że oni wiedzą o tych listach ale się tym nie zajmują i ewentualne reklamacje czy sprzeciwy musimy słać do Warszawy na Aleje KEN. Zapytałem tą Panią dlaczego te ludki z Inittec-u z Warszawy nie odbierają listów więc powiedziała mi że skontaktuje się z nimi i da mi znać na e-maila co jest grane. 2h później odpisała na e-maila:
"Witam zgodnie z informacją jaką otrzymałam z działu w Warszawie na al.KEN znajduje się skrytka pocztowa, ponieważ wysłaliście Państwo list z potwierdzeniem odbioru w skrytce pozostawiono awizo, list z reklamacją zostanie odebrany przez naszego pracownika z poczty i reklamacja przekazana do rozpatrzenia".
TAKŻE PROSZĘ ABY WSZYSCY POSZKODOWANI WYSYŁALI LISTY W TAKIEJ FORMIE PRZESYŁKI O JAKIEJ WSPOMNIAŁEM WCZEŚNIEJ NA ADRES PODANY PRZEZE MNIE DO WARSZAWY I ONI NA PEWNO ODBIORĄ AWIZA - TAKIE DOSTAŁEM JAK WIDAĆ WYŻEJ ZAPEWNIENIE OD TEJ PANI Z INITTECU Z KRAKOWA. KAŻDY LIST WYSŁANY DO KRAKOWA ZOSTANIE ODESŁANY DO WARSZAWY GDYŻ WARSZAWA SIĘ TYLKO TYM ZAJMUJE TAKŻE DO KRAKOWA NA MALBORSKĄ 130 TEGO NIE WYSYŁAJCIE.

[ Dodano: 2013-10-16, 16:34 ]

Mało tego że Inittec rozsyła wezwania do zapłaty to jeszcze firma nie odbiera od nas korespondencji - wczoraj wysłałem im pismo POLECONYM PRIORYTETOWYM ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU i zostało dziś zaawizowane
Zresztą zobaczcie sami tutaj tzn. wpiszcie nr nadania 00659007731351433133 na stronie http://sledzenie.poczta-polska.pl/

P.S. Wygląda na to że mój list został w dniu dzisiejszym odebrany przez Inittec w Warszawie czyli Pani z Inittec z Krakowa dobrze mnie dziś poinformowała w e-mailu że zostaną tam przez nich odebrane te listy tylko być może nie od razu bo to skrytka pocztowa


---------------------------------------------------------------------------------------------------------


UWAGA! DZIŚ TJ. 17.10 NASTĄPIŁO PRZEBUDZENIE Warszawskiej INITTEC PO TEJ POZYTYWNEJ STRONIE. Dziś otrzymałem e-maila od Pani M. z Krakowskiego Inittec o treści: "Panie Patryku otrzymałam dziś informację że Państwa reklamacje zostały uwzględnione, tzn rozpatrzone pozytywnie". Tak na marginesie to widać że te ludki z Krakowskiego Inittec chcą pomóc i są kumaci także dziękuję Pani M. za to bo wcale Panią M. nie prosiłem o to, sama się kontaktowała z Warszawą i do mnie napisała kolejnego e-maila informując mnie o przebiegu sprawy Wielkie dzięki i szacun

Jestem w szoku i to w dużym pozytywnym szoku że wreszcie Inittec Warszawski przejrzał na oczy i wie że stoi na przegranej pozycji ale poczekajmy jeszcze jak otrzymam pozytywną informację na piśmie z Warszawy to wtedy będę 100% pewny

WSZYSCY POSZKODOWANI PRZEZ INITTEC - NATYCHMIAST PISAĆ PISMA REKLAMACYJNE NA ADRES WARSZAWSKI, COŚ SIĘ RUSZYŁO W TEMACIE!

[Taczian]

Patryk83żółwik, nie mieli innego wyjścia! Pozytywna wiadomość. Dzięki za informacje!
Podziękowania dla kolegi Ruben'a za wsparcie nas od strony prawnej

Czekamy zatem na listowną odpowiedź by się w 100% potwierdziło.

Jeśli ktoś chce wysłać reklamacje i potrzebuje wzór takowej to kontaktujcie się na PW.

[patrix-83]

Tak Taczian, największe podziękowania należą się koledze Ruben za poświęcony czas, napisanie merytorycznego podpartego prawem, regulaminem ŚUT i wyczerpującego pisma i za zaangażowanie w temat - JESTEŚ WIELKI RUBEN I NIE POZBYWAJ SIĘ TEJ CECHY TZW. "SPOŁECZNIAKA" BO GARSTKA JEST TAKICH LUDZI JAK TY
Poczekamy teraz na oficjalną odpowiedź na piśmie z Warszawy

Tak jak napisał kolega Taczian jak ktoś chce wzór pisma to pisać na PW do niego lub do mnie albo do Ruben-a.

[trashe555]

Offtopic: sorry, ale nie mogę się powstrzymać, jak widzę wpisy o 'poszkodowanych'. To tak jakbym zostawił niezapięty rower pod sklepem i ktoś go wziął, żeby sobie pojeździć, a właściwie to ukraść. Z nagrania z monitoringu wiem kto to. Proszę pana X o oddanie roweru, a on, że nie, bo nie był zapięty i w ogóle jak śmiem zakłócać mu spokój.