Chyba, że ktoś ceni sobie wygodny i sensowny interfejs online... po ostatnich zmianach w ING tenże doprowadzał mnie każdorazowo po zalogowanido pasji toteż się od nich wyniosłem do mbank+getin... mam zupełnie darmowe konta bez żadnych gwiazdek o minimalnych wypłatach (mam nadzieje, że getin sie nie opusci tak jak alior w tej materii...)tomektg pisze:ING, ich oferta powinna wiele osob zadowolić.
Pisalem, ze mam dwa konta - mbank jako zapas... a paypasa nie potrzebuje bo jeszcze nie uswiadczylem punktu gdzie moglbym z niego skorzystac.tomektg pisze:w mbank nie masz opcji darmowych bankomatów, jeśli chcesz mieć to musisz płacic 5 zł, a żeby używać karty paypass to musisz wydawać co najmniej 300 zł (wydawać czyli za tyle płacić w sklepach, wypłacanie z bankomatów się nie liczy, podobnie jak przelewy).
Taa... zwlaszcza jak sie dojdzie do wniosku, ze wiecej oplaca sie przelewami badz innymi formami bez uzycia karty - a czy ING ostatnio nie podnioslo oplaty za karte, znowu? :>tomektg pisze:Ale ING jest dobre, wszystko jest za free, tylko trzeba za pomocą karty zapłacic w sklepach za co najmniej 100 zł.
Taaaa... i ceny porownywalne do sklepowym ze minimalnym wyboremtomektg pisze:no i trzeba dodać o zbieraniu punktów za każde 10 zł wydane poprzez płacenie w sklepach.
to juz chyba milenium z ich 3% zwrotem jest sensowniejsze... No ja wiem i ciesze sie, ze jest wybor. Gdyby nie polecony tutaj getin to pewnie bym calkiem przeniosl sie do mBanku właśnie (wlasciwie glowna zaleta 'zielonego' to zupelnie darmowe bankomaty bez oplaty/minimum wydatkow)...tomektg pisze:wojciech, i właśnie dlatego każdy musi wybrac konto dla siebie. Jak napisałem powyżej dla mnie najlepszy jest mBank - darmowe przelewy i karta zwykła za free (pay pass jeszcze mało przydatna, gdyż mało punktów je posiada, ale przyznam, że dość szybko się zwiększa ich liczba).
No widzę, jest tam 7zł, a jeszcze nie dalej jak pół roku OIDP było 5złtomektg pisze:nic mi nie wiadomo żeby wzrosły opłaty za kartę w ING (może gdzieś nie doczytałem, ale wątpię), zobacz sam:
Ja wiem, 'grosze', ale po co płacić jak można mieć za darmo? 
Chodzi mi o coś innego - zbieranie punktów w programie partnerskim ING o tyle mija się z celem (już pomijając, że większość PP jest bezsensowna), że ich produktu są w cenach mocno rynkowych/niewiele niższych... (przynajmniej jak to kiedyś sprawdzałem)tomektg pisze:Wiadomo, że się człowiek "nie dorobi" jakiś pieniędzy za płącenie kartą w ING, ale to zawsze coś, jeśli człowiek codziennie robi standardowe zakupy do domu, nie wspominając o jakiś większych wydatkach (a zakupy i tak się robi i tak).
Czytać umie? Prawie cała strona tego tematu wałkuje o tym... hint: ing direct jest darmowe, karta do tegoż jest darmowa pod warunkiem dokonania w danym okresie rozliczeniowym transakcji na minium 100złmaciek764 pisze:Czyli... konto w ING + karta płatnicza jest całkowicie darmowe czy są jakieś haki?
Uhm? Skoro i tak musiales fatygowac sie do punktu to nie prosciej bylo jechac tam od razu i sporzadzic umowe? O_xmaciek764 pisze:czeka na mnie w stacjonarnym punkcie mBanku i mam sobie jechać podpisać.
Procedura zakładania konta jest taka że składasz wniosek elektronicznie na stronie, potem wybierasz czy papiery podpisujesz przez kuriera czy w jakimś punkcie stacjonarnym mBanku. Ja wybrałem punkt. Jakbym mógł to bym chyba tak zrobił, logiczne, nieUhm? Skoro i tak musiales fatygowac sie do punktu to nie prosciej bylo jechac tam od razu i sporzadzic umowe? O_x
? To sie chyba zmieniło. Wrzesień 2010 - wracam sobie z pracy, wstapiłem do siakiegoś hipermarketu gdzie mieli punkcik mbanku i ot tak, założyłem sobie konto. Karta przyszło jakoś tydzień później zwykłym listem. Prosto i przyjemniemaciek764 pisze:Procedura zakładania konta jest taka że składasz wniosek elektronicznie na stronie, potem wybierasz czy papiery podpisujesz przez kuriera czy w jakimś punkcie stacjonarnym mBanku. Ja wybrałem punkt. Jakbym mógł to bym chyba tak zrobił, logiczne, nie ?
Cały ten tekst byłby sensowny gdybyś... no właśnie - podał powódXy pisze:Mój dobry kolega, wielki fanatyk mBanku właśnie zwiał od siebie i przeszedł z pieniążkami do jakże znienawidzonego onegdaj, mojego ING. Ciekawe co było impulsem do podjęcia tejże decyzji...
Trzeba wspomnieć, że płaci się za kartę jak nie spełni się warunkówXy pisze:Ja póki co chwalę ING Bank Śląski. Zero opłat, wszystko przez neta... Nie ma powodów do narzekania.
a po ostatniej zmianie UI systemu internetowego można się pociąć przy nawigacji :/ Transakcja kartą na kwotę 100 złotych lub wyżej. Czyli jedno tankowanie albo zakupy albo wyjście do kina + restauracja i warunek spełniony. Ja właśnie płacę kartą. Wygodniej.wojciech pisze:Trzeba wspomnieć, że płaci się za kartę jak nie spełni się warunków
Co kto lubi. Mnie zaskoczyło pierwszy raz. Ale teraz widzę, że jest znacznie lepiej niż było wcześniej.wojciech pisze:a po ostatniej zmianie UI systemu internetowego można się pociąć przy nawigacji :/
Jak się dowiem to powiem.wojciech pisze: Cały ten tekst byłby sensowny gdybyś... no właśnie - podał powód
