[ABO] Który operator najlepszy? Czy 5G to ściema?

[masseur]

Czesć,

Obecnie mam telefon na kartę, ale chcę przejść na abonament. Ofert jest wiele, wobec tego mam kilka pytań

1. Podstawowymi operatorami w Polsce są Plus, Orange, T-Mobile i Play. Ale mamy też kilka submarek, jak Nju Mobile, Plush, Premium Mobile. Ta pierwsza korzysta z infrastruktury Orange, druga i trzecia z Plusa. Z tego co się wstępnie zorientowałem, to w ofertach submarek dostajemy tyle samo za niższą cenę. Z czego to wynika, że np. w Plus abonament z 50GB kosztuje 60 zł, a w Premium Mobile za 40 zł mamy 60GB i również 5G. W Orange za 60 zł mamy 50GB, a w Nju tyle samo neta dostaniemy za 40 zł (i pogresywnie limit będzie rosnął do 150GB). Co ma Plus i Orange czego nie ma Premium Mobile i Nju, że są droższe, a na papierku dają mniej? I jaką oni czerpią korzyść z istnienia tych submarek?

2. Gdzieś w jakimś komentarzu czytałem, że gdy w danym miejscu jest dużo użytkowników, to pierwszeństwo mają Ci z głównych marek, czyli w praktyce użytkownicy Orange i Plusa mają lepszy zasięg w zatłoczonych miejscach niż Nju czy Premium Mobile. Tak jest w rzeczywistości?

3. Którzy operatorzy mają najlepszy zasięg, a którzy najgorszy w LTE? Na różnych stronach są różne informacje. Czy te różnice są w ogóle istotne, czy każda sieć wypada tutaj podobnie?

4. To samo pytanie, tylko odnośnie 5G. Z danych udostępnionych przez Ookla Speedest w 2022 roku przeciętna szybkość pobierania na 5G w Polsce dla sieci Orange, T-Mobile, Play wynosiła 55-65 mbps, podczas gdy dla Plusa było to ok 170 mbps. A jak jest w praktyce? Czy Plus rzeczywiście jest taki szybki w porównaniu z konkurencją?

5. No właśnie, jak to jest ogólnie z tym 5G w Polsce? Słyszałem opinie, że to ściema, ale czy rzeczywiście jest tak, że LTE zwykle chodzi u nas szybciej niż 5G?

[KC-KARLOS]

1. To proste - submarki a właściwie operatorzy wirtualni nie mają swoich salonów i nie inwestują milionów w szeroko reklamowany marketing, więc mają kasę na przygotowanie korzystniejszych ofert. Przypomnę, że abonamentowy Premium Mobile to osobna, autonomiczna spółka z Grupy Polsat Plus i ma swoją politykę cenową, korzystając z zasobów Plusa, a nju bez obsługi w salonach, a jedynie w kanale online, ma tańszą ofertę, niż "duży" Orange.
Pamiętaj jednak, że w ofertach specjalnych u dużych też można niezłe warunki upolować, nie są szeroko reklamowane.

2. To bujda. Subiektywnie może być takie odczucie (delikatnie widoczne na taryfach typowo do internetu), ale tak naprawdę to nie działa, gdyż wiesz, jak działa sieć komórkowa - jest zmienna jak pogoda za oknem.

3. Aby się tego dowiedzieć, wystarczy kupić startery 4 sieci i wykonać testy. Warunki nie są takie same, pomimo posiadania tych samych urządzeń czy kilku kart SIM z tej samej sieci. Polecam też BTSearch, aby zlokalizować w swojej okolicy nadajniki i skonfrontować lokacje z mapkami zasięgu operatorów, które nie są precyzyjne.

4. Plus podnosi prędkości, gdyż testy są wykonywane w większości w miastach (poza miastami praktycznie ta sieć nie istnieje), gdzie jest dostępne 5G 2600 + testy prędkości w routerach, które agregują 5G 2600 z warstwą LTE. Sam mam taki router i w dzień mam 200-250 mbps na Plusie (agregacja z LTE), w nocy do 400, na samym 5G jest 100-200 mega (w nocy ok 200), u konkurencji od kilkunastu do kilkudziesięciu mbps w LTE lub n1 (5G 2100), a nocami od 200 do 300 mbps. W niektórych miejscach T i O i niekiedy Play mają przewagę w LTE bądź mają już odpalone nowe 5G, gdzie prędkości sięgają 1 gigabita na sekundę, deklasując Plusa.
Wróć do punktu 3 - należy zaopatrzyć się w startery, najlepiej z wejściem do 5G i wykonywać testy.

5. Dotychczas LTE było szybsze od 5G na 2100. W T, O i Play gdzie działa już n78 czyli nowe 5G, prędkości osiągane mogą przekroczyć 1 gbps, nadal ten zasięg jest jeszcze ograniczony do dużych i wybranych małych miast (są ogromne braki). Więc stare 5G to ściema, te nowe już jest bardziej sensowne, choć wiele lat jesteśmy spóźnieni z innymi krajami Europy, co do jej rozwoju - dzięki niektórym politykom.
Więc już wkrótce, wraz z rozwojem nowego 5G, skończy się "rumakowanie" Plusa, który dzięki niewykorzystanym zasobom, zaczął je wykorzystywać na swoją protezę 5G, aby je spieniężyć na kolejny marketingowy bełkot, bo powoli przegania ich konkurencja. Ale inne sieci, też nie próżnują i taka magenta też się "popisuje".
Ale wnioski sam musisz wyciągnąć kupując karty prepaid i testując na urządzeniach ich sieć. Z decyzją wyboru abonamentu się wstrzymaj, w każdym przypadku okazuje się, że zawsze oferta na kartę jest lepsza od abonamentu, choć karta już od kilku lat robi się bezterminowym abonamentem bez zobowiązań (masz cykliczne comiesięczne pakiety, cykliczne doładowania z bonusami GB, subskrypcje) - nazywam to przewrotnie "pre-postpaidem".
Pamiętaj, szybkość internetu to nie wszystko, oferta też się liczy. Inflacja dotknęła też branżę telko, a my na cenę jesteśmy wrażliwi.

[masseur]

3. Aby się tego dowiedzieć, wystarczy kupić startery 4 sieci i wykonać testy.

A czy nie stracę wówczas promocji na start? Chodzi mi o to, że jak np Nju Mobile daje promocję 3 miesiące za darmo za przeniesienie numeru. Jeśli kupię teraz starter do Nju, przetestuję, potem przetestuję coś z Plusa i ostatecznie będę chciał wrócić do Nju i tam kupić abonament, to będzie mnie wciąż obowiązywać ta promocja, mimo, że teroetycznie byłem już w Nju chwilowo?

Z decyzją wyboru abonamentu się wstrzymaj, w każdym przypadku okazuje się, że zawsze oferta na kartę jest lepsza od abonamentu, choć karta już od kilku lat robi się bezterminowym abonamentem bez zobowiązań (masz cykliczne comiesięczne pakiety, cykliczne doładowania z bonusami GB, subskrypcje) - nazywam to przewrotnie "pre-postpaidem".

Ostatnio sprawdziłem historię moich doładowań do Playa na kartę i zazwyczaj w jednym miesiącu doładowywałem konto za łącznie 40 zł, czasami za 30 zł, sporadycznie za 20 zł. Do tego co jakiś czas musiałem sprawdzać czy nie kończy mi się pakiet internetowy, żeby nie zaczęło zjadać mi kasy z konta. Nie raz się zakapiłem. No i gdy próbujesz się dodzwonić do lekarza albo banku, gdzie czekasz 10 minut w kolejce, to konto zaraz jest puste.
Dlatego myślałem nad abonamentem/subskrypcją. Żeby mieć po prostu spokój.

Zastanawiałem się nad Nju Mobile za 29 zł/mies i Orange Flex za 30 zł/mies. Nju daje mi progresywnie 20-60GB, Flex stałe 30GB + free social media (chociaż YouTube tu się chyba nie wlicza, więc nie wiem czy nie chwyt marketingowy). Chociaż nie wiem czy kiedykolwiek przekroczę 30GB w miesiącu. W Nju mam 3 miesiące za darmo, w Orange Flex 1 miesiąc za 1 zł. Każda z tych ofert wyjdzie mi podobnie lub taniej niż płacę obecnie w Play na kartę.
Chciałem coś co działa na infrstrukturze Orange, bo czytałem opinie, że statystycznie ta sieć najlepiej radzi sobie na odludziu. Dlatego te dwie oferty wydawały mi się najsensowniejsze. Co myślisz?

[MariuszY]

A czy nie stracę wówczas promocji na start?

Startery masz w ofercie na kartę. Każdy u innego operatora, każdy z innym numerem. Tylko po to by przetestować działanie każdej z sieci tam gdzie chcesz z nich korzystać.

Dlatego myślałem nad abonamentem/subskrypcją. Żeby mieć po prostu spokój....
...Chociaż nie wiem czy kiedykolwiek przekroczę 30GB w miesiącu....
Chciałem coś co działa na infrstrukturze Orange, bo czytałem opinie, że statystycznie ta sieć najlepiej radzi sobie na odludziu.

To chcesz mieć spokój wiążąc się abonamentem??
Jeśli potrzebujesz do 30GB/mies. i pełen nolimit na resztę usług to nie widzę większego sensu uganiać się za ofertą z 5G. Wystarczy zwykły pakiet NL za 31zł w Orange. Do niego dołożysz promo 1200GB/rok i regularnym odnawianiem pakietu zapewnisz sobie usługi i neta na kilka lat do przodu
Żeby jednak być pewnym - kup te startery - 3 sztuki, po jednej od pozostałych operatorów (bo Play już znasz). Jeśli nie gonisz za paroma złotymi oszczędności, moim zdaniem będzie to najlepsze rozwiązanie, bo cenowo u każdego opa za 30-kilka zł/mies. znajdziesz pełen pakiet. W tej sytuacji jakość usług w twojej lokalizacji powinna być najważniejsza. Nie sugeruj się opiniami innych (z ich własnego podwórka), chyba że w zakresie obsługi klienta, itp.

[neotele]

Chciałem coś co działa na infrstrukturze Orange, bo czytałem opinie, że statystycznie ta sieć najlepiej radzi sobie na odludziu.

Zapomnij o statystyce, a sprawdź, jak jest w twojej lokalizacji.
Na początek rzuć okiem, nadajniki jakiej sieci są najbliżej Ciebie i je sprawdź w pierwszej kolejności.
Jeśli wyszukiwarka miejscowości nie będzie działać, to ręcznie przesuń i powiększ mapę dla twojej lokalizacji:
https://beta.btsearch.pl/

[masseur]

To chcesz mieć spokój wiążąc się abonamentem??
Jeśli potrzebujesz do 30GB/mies. i pełen nolimit na resztę usług to nie widzę większego sensu uganiać się za ofertą z 5G. Wystarczy zwykły pakiet NL za 31zł w Orange. Do niego dołożysz promo 1200GB/rok i regularnym odnawianiem pakietu zapewnisz sobie usługi i neta na kilka lat do przodu

Hm, tylko nie bardzo rozumiem dlaczego pakiet Orange NL za 31 zł bez 5G miałby być lepszy niż np subskrypcja w Nju za 29 zł. Z subskrypcji też mogę zrezygnować w każdej chwili, a mam 5G, które może nie jest konieczne, ale zawsze może się przydać, tym bardziej za te symboliczne 2 zł mniej. W NL mam co prawda 100GB neta miesięcznie, a w Nju "tylko" 20GB (po pół roku już 40GB), tylko że mi 10GB jest ciężko zużyć w ciągu miesiąca
Więc myślę, że obie oferty są porównywalnie opłacalne. Chyba, że jest coś o czymś jeszcze nie wiem, co przemawia na korzyść Orange NL.
(PS czy w Orange NL dostaję eSIMa?)

Zacząłem się jeszcze zastanawiać nad dwoma numerami. Mógłbym z siostrą na spółę wziąć. I tutaj już w Nju mam 19 zł za miesiąc. Różnica między tą ofertą na 1 numer jest taka, że tam mam 6,31 GB w UE, a tutaj 11,14GB do podziału na dwóch, czyli 5,57GB na jednego, ale siostra i tak nie jeździ po UE, więc całe 11GB dla mnie.
Orange przebije tę ofertę?

Zapomnij o statystyce, a sprawdź, jak jest w twojej lokalizacji.

Mieszkam w Toruniu i w sumie każda sieć wygląda podobnie - zależy w jakiej akurat części Torunia będę, więc chyba nie ma sensu na to patrzeć jak jestem raz tu raz tam. W domu i tak korzystam z WiFi. Z mobilnego korzystam bardziej jak gdzieś wyjeżdżam, poza Toruń. Ale to może być raz Warszawa, raz Wrocław, raz jakaś wioska.

[KC-KARLOS]

masseur: tak, w Orange na kartę możesz mieć eSIMa.
Jeśli potrzebujesz nie więcej, niż 10 GB/mc i nie korzystasz z roamingu unijnego, to może zainteresuj się opcją a2mobile? Możesz kupić subskrypcję odnawialnego pakietu "Niewyczerpalne Wszystko 19,90". Wszystko bez limitu + 10 GB na pełnej prędkości (później obniżenie prędkości do 1 mbps na najbliższe 5 GB, po łącznie 15 GB lejek spada do 0,5 mbps bez ekstra opłat). Zasięg Plusa.

Z kolei Orange ma roaming w UE, a odnawialny pakiet no-limit ma przechodzące GB z miesiąca na miesiąc.
Jeśli chodzi o nju - w abonamencie masz opcję 29+9, ale transfer danych jest wspólny dla 2 numerów - to kiepska opcja, bo wystarczy, że jedna osoba zużyje cały transfer, a Ty będziesz cierpiał z powodu powolnego internetu. W tym wypadku nju subskrypcja jest lepsza, ale pozornie - niewykorzystany transfer wraz z odnowieniem planu na następny miesiąc przepada w porównaniu do opcji na kartę za 31/mc.
Limit danych w UE w każdej sieci, która go oferuje, jest identyczny - każde 5 zł brutto to 1,09 GB. W niektórych ofertach rabaty/promocje nie odejmują tego limitu.

Oki, skoro twierdzisz, że w Toruniu sieci działają podobnie, napisz, czego ogólnie oczekujesz korzystając z telefonu. Koszt maksymalny miesięczny, ilość danych, rozmowy+sms+mms, roaming unijny? Określ się, a coś precyzyjnego się dobierze. I to nie musi być abonament, gdyż obecne oferty na kartę przypominają bezterminowe abonamenty bez zobowiązań, tym bardziej, że należność za pakiety może być pobierana z karty płatniczej.
Z kolei nadal oponuje, abyś sprawdził ogólne działanie starterów z 4 sieci, tym bardziej, że często się przemieszczasz. Zdziwisz się, że będą różnie działać na danym terenie.

[masseur]

Nju Mobile na abonament odpada w takim razie - nie zauważyłem na początku, że te 20GB jest dzielone. Nju Mobile w subskypcji na dwóch wciąż wydaje mi się najatrakcyjniejszą ofertą.

Czego oczekuję ogólnie korzystając z telefonu?
Przede wszystkim dobrego zasięgu, nie tyle w mieście, bo tutaj raczej każda sieć sobie radzi, ale choćby podczas jazdy pociągiem, w różnych kierunkach, czy na autostradzie. Jechałem ostatnio z Torunia do Wrocławia pociągiem. W Play na kartę co chwilę traciłem łączność. Nie wiem czy inne sieci też mają z tym problem. Także zasięg i szybkość internetu zarówno w mieście jak i poza to priorytet.
Jeśli chodzi o internet to tak jak mówiłem chyba nigdy nie przekroczyłem w miesiącu 10GB. Ale może po prostu nie wykorzystuję potencjału. Tak swoją drogą jak wy wykorzystujecie te 20, 30, 50GB? Na ten moment myślę, że 20GB to byłoby bezpieczne minimum natomiast przy 30-40GB nie musiałbym się w ogóle ograniczać i spałbym spokojnie.
Co do roamingu, to korzystam, ale raczej nie częściej niz 1 miesiąc, góra 2 w roku.
Miesięczne koszty - myslę, że w ok 30 zł chciałbym się zamknąć. I tutaj znowu 20 zł a 30 zł to tylko 120 zł różnicy w ciągu roku, ale jeśli mam zapłacić więcej, a otrzymać tyle samo, to wybór jest prosty, dlatego Nju Mobile sub za 19 zł na dwóch wydawał mi się atrakcyjniejszą ofertą niż Orange NL karta 31 zł, tym bardziej, że Nju ma 5G. Nie wiem jeszcze jak ono działa w praktyce, bo nigdy nie korzystałem z 5G. Orange NL miałby na pewno przewagę gdybym rzeczywiście zużywał tyle internetu. Pytanie na co.

[KC-KARLOS]

masseur: Ja bym polecił Flexa (sam mam prywatnie i używam na co dzień). Pierwszy miesiąc za 1 zł z dowolnym planem. Wbudowany limit 6,53 GB w UE w planie za 30. Social Pass - pozwoli zaoszczędzić sporo GB, korzystając z Messengera, WhatsAppa czy Instagrama (listę serwisów znajdziesz na stronie Flexa), bo w ramach tych serwisów głos, tekst, foto i wideo masz bez zjadania GB, bez żadnej ściemy, jak u konkurencji. Jeśli Tobie pozostanie niewykorzystany limit GB, przejdą one do Sejfu, z którego możesz przelać te GB w ciągu pół roku i ich użyć przy większym zużyciu danych w razie potrzeby. 5G w ramach planu (uwaga, jeśli będziesz w zasięgu 5G 3600 - charakteryzuje się bardzo wysoką prędkością transferu danych, a to powoduje wyższe zużycie danych). Na ogół jeśli będziesz dobry i stabilny sygnał LTE, to nie musisz odpalać 5G (wszystkim zarządzasz w telefonie).

Nju w subskrybcji za 29 zł/mc byłoby lepsze, gdybyś miał większe potrzeby internetowe, po pół roku stażu zwiększa się ilość GB w Polsce. Pamiętaj jednak, że na co Tobie większa ilość GB za staż, skoro one przepadną niewykorzystane wraz z nowym miesiącem rozliczeniowym (tutaj Flex prowadzi, bo niewykorzystane GB trzyma przez pół roku, abyś z nich skorzystał awaryjnie).

Masz jeszcze propozycje od a2mobile - za 29,90 jest 45 GB/mc, bez wbudowanego limit neta w UE.
W T-Mobile za 30 zł/mc - wszystko bez limitu i 15 GB z usługi + 15 GB z doładowania.
W Play podobnie - pakiet S za 30/mc to no-limit i 30 GB.
W Plusie na kartę subskrypcja - 30 zł = no-limity i 30 GB. Niewykorzystany limit przechodzi na kolejny 30-dobowy okres. Jest też inny wariant, z większą ilością GB.

Jak widać, abonament zupełnie się nie opłaca.

[masseur]

Poczekaj, czy ja dobrze zrozumiałem. Nie zużyte GB we Flex nie przepadają, tak jak w Nju?
Napisałeś że trafiają do sejfu i mogę je wyciągnąć w ciągu pół roku. Ale rozumiem że jak wyciągnę i nie wykorzystam w tym miesiącu to już drugi raz tam nie trafia, po prostu przepadną? Czyli odpada opcja „wypłacania” nadwyżki z sejfu co miesiąc , bo się będą marnować?

Jeśli chodzi o Nju to tak jak pisałem miałbym suba na 2 numery, na spółę z siostrą, więc płaciłbym tylko 19 zł. I to ze GB przepadają to nie jest dla mnie żadnym problemem, bo te 40GB co miesiąc w zupełności mi wystarczą. Nawet te 20GB przez 90% czasu nie przekroczę.

To co mnie ewentualnie ciągnęłoby do Flexa to karta eSIM. Patrzę tutaj pod kątem bezpieczeństwa. Jeśli ktoś mi ukradnie iPhone i wyjmie kartę SIM to nie wiem jak wtedy będzie działała aplikacja Znajdź? eSIMa nikt mi nie ukradnie. Pytanie czy w tej kwestii korzyść eSIMa jest znacząca czy tak naprawdę na jedno wychodzi ?

Druga rzecz, która by mnie mogła potencjalnie przyciągnąć to aplikacja. Wiem że we Flex mogę sobie w apce sprawdzić normalnie ile zostało mi GB do wykorzystania. Pytanie czy to samo mogę zrobić w apce Nju dla subskrypcji?

[kszaq]

W aplikacji dla nju subskrypcji jest widoczna pozostała ilość danych do wykorzystania. Teoretycznie w tej ofercie możesz też mieć eSIM, ale tylko jeśli najpierw przejdziesz na eSIM w ofercie Orange i później przeniesiesz się do subskrypcji. W przypadku konieczności wymiany karty będzie możliwe tylko przejście na plastikowy SIM - pod tym względem Flex jest nieporównywalnie bardziej elastyczny.

[masseur]

Nie wiedziałem że przechodząc z Orange z eSIMem do Nju, mogę korzystać w Nju dalej z eSIMa.
W takim razie jest jeszcze jedna opcja. Pierwszy miesiąc w Orange Flex, a potem przesiadka na Nju na 2 numery. Będę w Nju za 19 zł / mies, będę miał eSIMa i jeszcze za pierwszy miesiąc w Orange Flex zapłacę jedynie 1 zł.

W przypadku konieczności wymiany karty będzie możliwe tylko przejście na plastikowy SIM - pod tym względem Flex jest nieporównywalnie bardziej elastyczny.

Hm a po co miałbym to robić?

[kszaq]

Jeśli będziesz wymieniać telefon, Orange (ani żaden inny polski operator) nie oferuje na ten moment transferu eSIM pomiędzy telefonami. Musisz wygenerować nową kartę, czyli w przypadku nju subskrypcji przejść na plastik, albo znowu "przechodzić" przez Flex.

[masseur]

Rozumiem. A abstrahując od oferty, czy wgl warto przechodzić na eSIM?
Jak działa funkcja odnajdywania telefonu na iPhone gdy fizyczna karta SIM zostanie wyjęta? Mam tutaj na myśli kradzież. Czy eSIM ma tutaj jakąś realną przewagę?

[kszaq]

Nie odpowiem w zakresie działania Find my Phone.

Mogę porównać eSIM z tradycyjną kartą:
Zalety eSIM:
- karty nie można wyjąć z telefonu, co w pewnym stopniu zabezpiecza przed kradzieżą numeru telefonu
- nie trzeba jej zabezpieczać osobnym kodem PIN - zabezpiecza ją odcisk palca, Face ID czy inne zabezpieczenie telefonu
- można mieć załadowane wiele profili eSIM i załączać je w razie potrzeby (roaming, testy, tymczasowy numer itp.)

Wady eSIM:
- brak możliwości przełożenia karty do innego telefonu gdy telefon się rozładuje, uszkodzi (rozbity ekran), w przypadku zmiany telefonu

W kwestii ostatniego punktu, Orange Flex zmniejsza związane z nim niedogodności, bo jest możliwość błyskawicznej wymiany i/lub dodania nowej karty, o ile masz dostęp do aplikacji. W nju subskrypcji wymiana karty to konieczność zamówienia nowego plastiku przez kuriera (jak na razie bezpłatnie).

[Remington]

Jak działa funkcja odnajdywania telefonu na iPhone gdy fizyczna karta SIM zostanie wyjęta?

Szukanie odbywa się na bazie konta AppleID, więc tu po prostu potrzebny jest internet - jeśli eSIM jest włączony i telefon ma dostęp do sieci to wyszukanie zadziała.

[masseur]

Aha, czyli jesli karta SIM (fizyczna) zostałaby wyjęta, wówczas telefon straciłby połączenie z internetem i nie dałoby się go wyszukać przez AppleID. A przynajmniej nie tak łatwo.
W takim razie w tej kwestii widzę ogromną przewagę eSIM nad SIM.

Co do tej wady eSIM, że nie ma możliwości przełożenia karty do innego telefonu gdy telefon się zepsuje. Czy to oznacza, że w takiej sytuacji nie da rady korzystać z numeru dopóki nie naprawię telefonu? Nie mogę wtedy zamówić drugiej karty eSIM dla tego samego numeru dla innego telefonu?

[KC-KARLOS]

masseur: to zależy od operatora, który to oferuje. W tej chwili w każdym momencie nowego eSIMa (jako duplikat) możesz za darmo i szybko wyrobić jedynie w Orange Flex. Dla bezpieczeństwa i pewności kontaktu, można w salonie Orange wziąć za darmo kartę SIM Flex i ustawić ją jako kartę dodatkową (klona karty głównej), który wedle ustawień Abonenta może działać w dwóch trybach: "tylko internet" oraz "full" (rozmowy/sms/mms/internet). Należy wspomnieć, że karta-klon nie działa w roamingu międzynarodowym i nie należy takiej karty wkładać do routera bez funkcji telefonu, gdy jest ustawiona w trybie "full", spowoduje to każdorazowym odbijaniem połączeń przychodzących na karcie głównej, gdyż karta główna i dodatkowa dzwonią jednocześnie (zajętość numeru + smsy o próbach połączeń + ewentualne trafianie połączeń do poczty głosowej).

[88aska88]

1 - marża "prestiż" itd...
2 - bareja... pierwszeństwo ma 112 i mało spotykane karty specjalne, przeważnie rządowe... ale techniczni JEST to wykonalne, nadanie priorytetu dostępu.
3 - kup co to działa tam gdzie bywasz + VoWiFi np. na wakacjach dach metalowy ale wifi na budynku uratuje sprawę...
4 - plus ma dużo Mhz pasma, ale to nie znaczy iż nadajnik wszystko będzie oferował... zależy od # warunków w miejscu którym jesteś
5 - to ok, szybszy net, ale pożera baterię, nadaje się to do domu jako ODU-IDU, jeśli nie ma innej możliwości, szary user zyska szybsze LTE