witam. jakos 2 miesiace temu(dosyc mrozno bylo) zostawilem telefon w samochodzie na ok. 4 godziny i od tamtego czasu mam problemy z dotykiem. jeszcze wczesniej wystarczylo lekkie "walneicie" i dotyk dzialal, lecz z tydzien temu kompletnie nie moge nic zrobic. dotyk kompletnie nie dziala. pytania mam nastepujace:
- da sie go "odratowac", jak tak to za ile około by mi go naprawili w serwisie apple
- czy sam jakos go moge naprawic zamiast leciec do serwisu.
- da sie go "odratowac", jak tak to za ile około by mi go naprawili w serwisie apple
- czy sam jakos go moge naprawic zamiast leciec do serwisu.