W pracy mamy serwer który wykorzystywany jest do hostowania plików oraz do aplikacji webowych. Czasami pojawiają się problemy związane z jego funkcjonowaniem, zaspamowaniem bądź po prostu błędami. Do tej pory sam to wszystko robiłem, ale już nie ogarniam. Zastanawiam się jak rozwiązać ten problem? Dedyk? Ale dedykami chyba też trzeba zarządzać we własnym zakresie?
- Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Oczywiście,ze tak. Komputery nie zrobia za Ciebie wszystkiego a jeśli serwer będzie niedopilnowany to musisz sie liczyć z tym,ze jest ryzyko włamania. Przekonała się o tym juz jedna z większych polskich firm, ktora pozostawila serwer bez opieki administratora na kilka dni. Te kilka dni wystarczyło aby zniszczyć lata pracy nietórych osób. Skoro nie masz na to czasu to czy nie zastanawiałeś się nad zatrudnieniem kogoś? Ewentualnie skorzystaniem z firmy, która się tym zajmuje?
To mądry człowiek ? pomyślał Iwan ? Trzeba przyznać, że wśród inteligentów także trafiają się wyjątkowo mądrzy ludzie, nie da się temu zaprzeczyć.
Etat odpada ze względu na specyfikę tej pracy. Poza tym etat, może jest i dobrym ale drogim rozwiązaniem. Te wszystkie sprawy kadrowe, po prostu nie będę tego nadzorował.
Bardziej zależałoby mi na współpracy na zasadzie umowa i faktury vat. A więc B2B. Czyli ta ostatnia opcja.
Bardziej zależałoby mi na współpracy na zasadzie umowa i faktury vat. A więc B2B. Czyli ta ostatnia opcja.
Najprostszy rozwiązaniem i tańszym niż etatowa praca administratora. Jest zlecenie takiej usługi firmie specjalizującej się w opiece administracyjnej.
Rozglądałeś się za takimi możliwościami?
Rozglądałeś się za takimi możliwościami?
Pytaj jeszcze tutaj https://administrator-serwera.pl/eryk_tr pisze:Etat odpada ze względu na specyfikę tej pracy. Poza tym etat, może jest i dobrym ale drogim rozwiązaniem. Te wszystkie sprawy kadrowe, po prostu nie będę tego nadzorował.
Bardziej zależałoby mi na współpracy na zasadzie umowa i faktury vat. A więc B2B. Czyli ta ostatnia opcja.
Pamiętam, że jakiś czas temu poratowali moich znajomych gdy im się serwer wysypał ze stronami klientów. Przez zbyt dużą ilość spamu. Po prostu "przytkał" im się. Ale nie wiem ile to ich kosztowało.
To mądry człowiek ? pomyślał Iwan ? Trzeba przyznać, że wśród inteligentów także trafiają się wyjątkowo mądrzy ludzie, nie da się temu zaprzeczyć.
O spoko, przed chwilą wszedłem na ten wątek - napisałem już maila. Czy do tego typu czynności z reguły podpisuje się jakieś klauzule poufności, czy w ewentualnych sporach stosuje się kodeks cywilny?Optek pisze:
Pytaj jeszcze tutaj https://administrator-serwera.pl/
Pamiętam, że jakiś czas temu poratowali moich znajomych gdy im się serwer wysypał ze stronami klientów. Przez zbyt dużą ilość spamu. Po prostu "przytkał" im się. Ale nie wiem ile to ich kosztowało.
Pewnie,ze tak. Wszystko jest do uzgodnienia. Poza tym żadna porządna firma zajmująca się administowaniem serwera nie zdradzi danych klienta.Groża za to zresztą sankcje prawne.
O wiele gorzej będzie dla CIebie jeśli zostawisz sam serwer bez opieki na pastwę losu. Może byc to nawet kilka dni i w tym czasie ktoś moze się tam włamać.
O wiele gorzej będzie dla CIebie jeśli zostawisz sam serwer bez opieki na pastwę losu. Może byc to nawet kilka dni i w tym czasie ktoś moze się tam włamać.
To mądry człowiek ? pomyślał Iwan ? Trzeba przyznać, że wśród inteligentów także trafiają się wyjątkowo mądrzy ludzie, nie da się temu zaprzeczyć.