DAJ CYNK
  • Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.

warto mieć złoty numer ?

tak
15
75%
nie
5
25%
 #713383  autor: ciekawy
 26 kwie 2014, 18:51
ankieta, czy według was warto mieć złoty numer telefonu ?

 #713384  autor: KR2615
 26 kwie 2014, 18:52
Tak, dużo osób to docenia, np. w kontaktach z klientem, dodaj prestiżu chociaż przeciętnemu człowiekowi nie jest to potrzebne.

 #713388  autor: ?T
 26 kwie 2014, 19:06
Tak, IMHO warto. Złoty, albo przynajmniej jakiś charakterystyczny, np. ostatnio do sklepu udało mi się wyszperać w sieci numer xxx VOLLEY :)

 #713392  autor: user_delete34
 26 kwie 2014, 19:19
Dobry w reklamie, łatwiejsze skojarzenie = zapamiętany numer, prestiż - to zależy, ale lepiej, by reklamując się w mediach podać charakterystyczną kombinację cyfr.

Osobiście np chętniej kojarzę numery z prefiksami pokroju 600-605, 500-505 niż 570 czy 721, ale im bardziej fikuśny numer, tym mniejsza szansa na reklamy, pomyłki i "pomyłki". Rzecz jasna nie tylko od tego to zależy.

Ponieważ trafiłem przypadkiem na prosty numer, którego allegrowicze nazwaliby złotym (ale nim nie jest), używam go. Wcześniej jednak miałem wiele różnych kombinacji i nie mogę powiedzieć, by któryś numer był gorszy lub lepszy bo
to
tylko
numer
.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 22:50 przez user_delete34, łącznie zmieniany 1 raz.

 #713465  autor: ciekawy
 26 kwie 2014, 22:32
ja mam złoty tylko wielu ludzi ma zwykłe numery i tak mnie to zastanowiło,jak narazie w ankiecie 100% czyli 5 osób jest na tak że warto mieć złoty numer,taki prawdziwie złoty, nie tylko nazwany złotym który wygląda jak normalny,

krzys,?T,Markadiusz,poszło pomógł

 #713677  autor: znawca
 27 kwie 2014, 14:37
Pewnie nie jest mi to do niczego potrzebne, ale fajnie mieć numer, który jest charakterystyczny. Te miny nowych znajomych, kiedy im go podajesz :-D

DLACZEGO BBCODE NIE DZIAŁA?!

 #713681  autor: ciekawy
 27 kwie 2014, 14:41
znawca,
też pomógł, to prawda ale miny robi każdy nie tylko znajomi,nieznajomi też :)

 #713733  autor: hdfunpack
 27 kwie 2014, 16:11
Czasami ma to swoje wady, bo na przykład zadzwonisz do kogoś nieznajomego, a on patrzy - o, jaki numer dziwny, to na pewno jakieś reklamy. spotkałem się z takimi przypadkami.

 #713734  autor: user_delete34
 27 kwie 2014, 16:14
hdfunpack, jeżeli złoty numer by pojąć jako stacjonarkę - to prawie pewna taka reakcja, ale podobnie będzie w przypadku kilku konkretnych prefiksów numerów komórkowych. Sugerują, że "centrala" dzwoni. ;)
Gorzej, jeżeli numer zastrzeżesz - słyszałem od znajomych, że nawet nie odbierają.

 #713841  autor: ciekawy
 27 kwie 2014, 21:53
Markadiusz,
pomógł,
myślisz o prefiksach 501,601,602 :) ?

 #713849  autor: user_delete34
 27 kwie 2014, 22:13
Na myśli miałem właśnie coś pokroju tego, 500, 501, 600, 601 - te początkowe. Sam się już przyzwyczaiłem, że nieraz nie odbieram telefonów od zbyt prostych numerów (marketingowców już się nasłuchałem dość), więc nie obrażę się od razu, jeżeli kiedyś ktoś odrzuci połączenie ode mnie. ;)
znawca pisze:miny nowych znajomych, kiedy im go podajesz :-D
"Ty masz jakiś złoty ten numer?" (60XXXXYYZ, parzyste)

 #713857  autor: yacan
 27 kwie 2014, 22:38
@ciekawy - myślę, że dobrze jest mieć tzw. "złoty numer" - mam na myśli, że jest to ... przydatne.
Znajomi łatwiej go zapamiętują - a i "nieznajomi" chyba też jakoś tak ... inaczej patrzą na taki numer.

Sam kiedyś (dawno temu) przypadkiem taki "złoty numer" zdobyłem i wiele razy miałem okazję przekonać się, że chyba jednak z takiego numeru więcej korzyści jak szkody.
Więc jak byłem zmuszony (z powodów osobistych) zrezygnować z tamtego numeru, to tym razem świadomie, postarałem się aby nowy numer też był właśnie "złotym numerem".

Oczywiście, taki numer w granicach ... zdrowego rozsądku, czyli nie za jakieś "chore" pieniądze - niestety niektórym odbija i potrafią żądać nawet po kilka tys. - a to już jest chore.

 #713868  autor: ?T
 27 kwie 2014, 23:16
Jedno małe ale: 500 nie był początkowym prefiksem.
Dawniejsza Idea miała najpierw 501, potem 502, 503 .... 509, a potem dopiero 500.
Z tego co pamiętam, to było takie jakby 510 (które pojawiło się jeszcze eon później).
Era miała najpierw 602, potem 604 i tak co dwa, a potem 600, i doszła szóstka: 662 itp.
PLUS 601, potem 603 i tak co dwa, do 609, a potem 661, itd.
Potem podochodzili operatorzy wirtualni, a jeszcze później przestałem się tym interesować:)

 #713891  autor: ciekawy
 28 kwie 2014, 00:02
yacan,
pomógł,
prawda, niektórzy chcą zbyt dużo za złoty numer,który wcale nie jest taki złoty tylko z nazwy złoty,najlepiej szukać w normalnych numerach,tam bywają takie perełki,że od razu chcesz brać bo tanio jak na złoty numer,a jest zakwalifikowany jako zwykły,
ile byś dał za taki numer ? tak z ciekawości pytam,

?T,
też pomógł, tak, dokładnie pamiętam te czasy, tylko ten prefix 500 kiedy dokładnie wprowadzili ?
bo moim zdaniem wygląda dużo lepiej niż 501,łatwiej się go wybiera i w ogóle fajniejszy moim zdaniem, 601 też bardzo dobry kojarzony z biznesem jakoże Plus zaczynał jako sieć dla biznesu, 602 też ok ale tak jakby po 601 czyli jakby trochę gorszy, sam mam złoty numer nie tylko z nazwy i zawsze u tych osób,którym podaje nr jest zastanowienie yyy tak ? serio ? to prawdziwy numer, twój :) ?

 #713896  autor: user_delete34
 28 kwie 2014, 00:19
?T pisze:500 nie był początkowym prefiksem
Mi chodziło o początki setek. Co prawda i to tutaj nie pasuje, bo tu kończy się piąta, a nie zaczyna szósta setka, ale nie będę się nad tym specjalnie rozwodził.

 #713900  autor: znawca
 28 kwie 2014, 00:47
ciekawy pisze: prawda, niektórzy chcą zbyt dużo za złoty numer,który wcale nie jest taki złoty tylko z nazwy złoty,najlepiej szukać w normalnych numerach,tam bywają takie perełki,że od razu chcesz brać bo tanio jak na złoty numer,a jest zakwalifikowany jako zwykły,
ja właśnie w ofertach prepaid znalazłem swój nr: XX31ZZZYY - złoty to on nie jest (może pozłacany) ale fajny i łatwy do zapamiętania.

Fakt, że te złote złote są drogie strasznie i nie wiem, czy bym za to zapłacił... no chyba, że numer składałbym się z trzech identycznych liczb, albo jeszcze lepiej - miał identyczne wszystkie cyfry

a to całe nieodbieranie z zastrzeżonych etc - dla mnie głupota. Ja mam wyłączone dzwonki i odbieram wtedy, gdy mam ochotę. W nr prywatnych wkurza mnie to, że potem nie da się na nie oddzwonić:)
A marketingowcy? No cóż... powiedzmy, że nie mam oporów przed rozłączaniem się, gdy tylko się przedstawią :P

DLACZEGO BBCODE NIE DZIAŁA?!

 #714057  autor: wook
 28 kwie 2014, 19:08
Czemu nie lubicie numerów zaczynających się od 501? Dostałem taki numer na początku przygody z telefonami, nie zaobserwowałem by ludzie nie odbierali gdy dzwoniłem

Jestem dysortografem więc jak zrobię błąd to normalne.
"Od Samsunga, tragicznych plastików, Amoledów i TouchWiz'a Wybaw nas Stevie!

Od Androida i lagów Zachowaj nas Stephenie!

My userzy Was wielkich prosimy, wysłuchajcie nas!"

 #714071  autor: user_delete34
 28 kwie 2014, 20:09
wook, wyraził ktoś taką opinię? ciekawy tylko uznał, że lepiej wygląda 601.

 #714116  autor: yacan
 29 kwie 2014, 00:04
ciekawy pisze:ile byś dał za taki numer ? tak z ciekawości pytam
@ciekawy - ile bym dał za taki numer? - hmmm ... w sumie trudno powiedzieć.
Zależy od tego jaki konkretnie byłby to numer, na ile by mi na nim zależało oraz na stanie posiadania "wolnej" gotówki ;)

Napiszę więc może inaczej, tzn. ile dałem za swój obecny numer: /prefiks/ XXX XXY
(gdzie "Y" jest cyfrą kolejną po cyfrze "X").
Za ten numer dałem 200 PLN, ale cena w sklepie wynosiła pierwotnie 390 PLN - te 190 PLN różnicy "utargowałem" :)

W sumie wtedy (na znanym portalu aukcyjnym) negocjowałem już cenę innego numeru - cena wynosiła wtedy coś ok. 300 PLN.

Któregoś dnia nudziłem się i zacząłem szukać jakiegoś "złotego numeru" przez Google i trafiłem do jakiegoś sklepu z Wrocławia.
Numer ten wydał mi się o wiele ciekawszy, niż ten w trakcie negocjacji cenowych, więc napisałem do nich ze swoją propozycją.
Po kilku emailach doszliśmy do porozumienia na poziomie wspomnianych 200 PLN (łącznie z kosztami przesyłki) i go kupiłem.

Hehehe - a najlepsze w tym było to, że gość z którym negocjowałem wcześniej na Alledrogo, od ręki zaproponował mi wymianę, tzn.:
ten wcześniej negocjowany numer na ten już przeze mnie zakupiony plus dopłatę ok. 300 PLN - czyli wycenił ten numer na ok. 600 PLN.

 #714190  autor: znawca
 29 kwie 2014, 14:34
Złote numery są przesadnie drogie, zwłaszcza na allegro:
http://allegro.pl/zloty-numer-t-mobile- ... 17275.html

albo:
http://allegro.pl/500-600-600-zloty-num ... 55487.html

czy:
http://allegro.pl/zloty-platynowy-numer ... 32901.html

yacan mimo wszystko uważam, że przepłaciłeś, bo czasem zdarzają się tanie perełki:
http://allegro.pl/zloty-numer-570-533-5 ... 07336.html

Niektóre z nich sam bym zalicytował :D

DLACZEGO BBCODE NIE DZIAŁA?!