Cześć,proszę o pomoc.
od czwartku internet w t mobile działa mi bardzo wolno,dzwoniłem na infolinie i powiedzieli,że jakaś awaria,że w jeden dzień naprawią.W tym samym czasie pojawiły się problemy w orange,podczas rozmowy jest gorsza jakość połączeń.
Zasięg internetu t mobile mam 4 g (korzystam w Krakowie),z orange korzystam tylko do rozmów i smsów (telefon typu nokia z klawiaturą) pokazuje maksymalne kreski zasięgu.
Pierwsze co to pomyślałem,że awaria nadajnika (podobno t mobile i orange mają wspólne nadajniki) Wczoraj jednak czytałem o wyłączaniu 3 g (niby dopiero za kilka dni) i ,że stare karty sim które mają powyżej 6 lat trzeba wymienić.
I tu moje pytanie,czy jeżeli moje problemy są spowodowane przez wyłączenie 3g ,to czy muszę wymienić karte (ma koło 10 lat,ale tak jak pisałem zasięg jest 4g na tej karcie) w orange mam też starą karte sim(ale z tego co czytam to nie powinno mieć wpływu na rozmowy i smsy)
Z góry dziękuję za odpowiedz.
od czwartku internet w t mobile działa mi bardzo wolno,dzwoniłem na infolinie i powiedzieli,że jakaś awaria,że w jeden dzień naprawią.W tym samym czasie pojawiły się problemy w orange,podczas rozmowy jest gorsza jakość połączeń.
Zasięg internetu t mobile mam 4 g (korzystam w Krakowie),z orange korzystam tylko do rozmów i smsów (telefon typu nokia z klawiaturą) pokazuje maksymalne kreski zasięgu.
Pierwsze co to pomyślałem,że awaria nadajnika (podobno t mobile i orange mają wspólne nadajniki) Wczoraj jednak czytałem o wyłączaniu 3 g (niby dopiero za kilka dni) i ,że stare karty sim które mają powyżej 6 lat trzeba wymienić.
I tu moje pytanie,czy jeżeli moje problemy są spowodowane przez wyłączenie 3g ,to czy muszę wymienić karte (ma koło 10 lat,ale tak jak pisałem zasięg jest 4g na tej karcie) w orange mam też starą karte sim(ale z tego co czytam to nie powinno mieć wpływu na rozmowy i smsy)
Z góry dziękuję za odpowiedz.