DAJ CYNK
  • Wszystko, co związane z Androidem
Wszystko, co związane z Androidem
 #909836  autor: Adriano
 07 lut 2017, 08:20
Czy uważacie, że będzie to za pół roku prawdą, że telefony niecertyfikowane teraz przez Google nie będą w pełni funkcjonalne, np. Od firmy Meizu? Będzie tak, że trzeba będzie chcąc nie chcąc szukać nowego smartphone.
 #909848  autor: Xy
 07 lut 2017, 10:11
ObserwatorZRamieniaONZ pisze:Skąd taka informacja?
Prosz: http://www.spidersweb.pl/2017/02/certyf ... oidem.html :-)

Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
 #909855  autor: ObserwatorZRamieniaONZ
 07 lut 2017, 10:21
Dzięki, nie śledzę ostatnio nowinek ze świata robocika.
Nie wydaje mi się, żeby to coś zmieniło. Wgrywając niestandardowe oprogramowanie i tak musimy mieć roota więc teoretycznie bezpieczeństwo jest zagrożone, a poprzez recovery wrzucamy Gapp's więc raczej usługi google i tak będą działały nawet na urządzeniach modowanych.
Inna sprawa to chińskie dziwolągi z ichnimi aplikacjami typu, zopo, doogee (nie wiem jak te nowe, ale za czasów x5 i x5 pro nagle pojawiały się reklamy w całym interfejsie) i tym podobne. Takich Januszy powinno się ukrócić.
 #909873  autor: Xy
 07 lut 2017, 11:56
Może właśnie chodzi o takie śmieszne marki typu Goophone i inne podróbki. Ale w zasadzie nie interesuję się tym. Nie kupuję takich wynalazków więc problem mnie nie dotyczy. Sprawdziłem i mój Hatece ma certyfikat.
Jeżeli ma to pomóc bezpieczeństwu to jestem jak najbardziej na "tak".
Jednak bez bicia przyznam, że tekst z mojego linka wyżej przeleciałem tylko po łebkach ;-)

Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
 #909874  autor: Adriano
 07 lut 2017, 12:08
Jednakże są marki jak Meizu, gdzie nie wydaje mi się, że są jakieś wadliwe. Mam już długo ich sprzęt i na nic nie mogę narzekać. Też dziwię się, że miałbym zmieniać telefon tylko dlatego, że ten nie otrzymał certyfikacji, a ze sklepu Google Play korzystam z kilkudziesięciu aplikacji na tym telefonie.

Pytanie jeszcze inne, czy to nie jest pomysł najbardziej znanych marek, aby przystopowac sprzedaż tych tanich co odbierają im klientów. Jakby nawet tak było, w dalszym ciągu poszukam cerrtyfikowanego budzetowca z fajnymi parametrami.