Miałem dziwne zdarzenie, któregoś razu wziąłem telefon i okazało się ze nie odpowiada, nie reagował na żaden przycisk. W nic nie grałem, tylko chwilę wcześniej robiłem aparatem zdjęcia i przeglądałem je. Momentalnie też zaczął się tak rozgrzewać że po ok 10min. stał się gorący i lekko parzył. Po 30min zresetowałem go, temperatura oczywiście spadła ale poziom baterii obniżył się przez to zdarzenie o 30%. Czy ktoś miał taki przypadek? Co na to można poradzić żeby się nie powtórzyło?
Ja kupiłem H60-L12 na Allegro, zapłaciłem z góry we wtorek, a w czwartek telefon już dojechał z Poznania do Warszawy.
Co do baterii to w trybie bardzo energooszczednym i odpowiednich ustawieniach (np. minimalna jasność ekranu) zżarło mi zaledwie 20% w ciągu pierwszej doby (wysłałem tylko klika smsów i przegadałem 20min).
W trybie normalnym, przy dwóch kartach sim, po 45 godzinach od ładowania mam jeszcze 49% naładowania. W międzyczasie przegadałem ok 30-40min, wysłałem kilkanaście smsów i przez ponad dobę jestem pod WiFi ale nic nie ściągałem.
Ja kupiłem H60-L12 na Allegro, zapłaciłem z góry we wtorek, a w czwartek telefon już dojechał z Poznania do Warszawy.
Co do baterii to w trybie bardzo energooszczednym i odpowiednich ustawieniach (np. minimalna jasność ekranu) zżarło mi zaledwie 20% w ciągu pierwszej doby (wysłałem tylko klika smsów i przegadałem 20min).
W trybie normalnym, przy dwóch kartach sim, po 45 godzinach od ładowania mam jeszcze 49% naładowania. W międzyczasie przegadałem ok 30-40min, wysłałem kilkanaście smsów i przez ponad dobę jestem pod WiFi ale nic nie ściągałem.