[z400] fotografie - jakies kropki

[kamil1221]

Dziś zauważyłem że jakieś kropki mam na zdjęciach - występują one kiedy robi się zdjęcia pod światło - czy to normalne dla samsungów ?

[stanax]

Kamil, nie jest to na pewno normalne! Nie chce Cie smucić, ale to wygląda na uszkodzenie matrycy CMOS.

Prawdopodobne przyczyny:

1. Naświetlanie matrycy ostrym światłem ... np. telefon leżał wiele godzin obiektywem skierowanym w słońce
2. Wada technologiczna ... wyjątkowy przypadek
3. Uszkodzenie procesora (a nie matrycy) - multiplex z błędami ... byłby to pierwszy przypadek jaki widzę!

[Neutrine Ray]

Obstawiam uszkodzenie matrycy na szumy to nie wyglada. Raz tylko u siebie na Forum mialem podobny przypadek i tez z Z400. Tak czy siak czeka Cie serwis, na nim koncza sie Twoje mozliwosci dzialania.
Ale masz pecha do tego telefonu :/

[kamil1221]

No... a myślałem, że już za tą cenę telefon nie może być taki awaryjny

Zdjęcia dopiero mają te kropki, kiedy robi się fotki pod światło, ale jak się zmieni balans bieli na mniejszy to znikają - co i tak nie powinno występować.

Teraz pytanie - będę musiał zrobić kopię zapasową wszystkich plików - jaki program ?

Po powiększeniu w PhotoZoom Professional widać, że to są pojedyncze pixele obrazu - straszna lipa.

Sagem to jednak Sagem

[stanax]

pytanie - będę musiał zrobić kopię zapasową wszystkich plików?

... nie musisz tego robić, niech Ci tylko zmienią matrycę i nie grzebią w reszcie...

Najlepiej wymienić cały ap. foto łącznie z matrycą. Sama matryca do wymiany jest możliwa, ale wtedy zapomnij o ostrych zdjęciach! Nie gódź się na to - cały moduł i już!

Pozdr.

[kamil1221]

A więc dziś daje telefon do serwisu już 2 raz w ciągu 1,5 miesiąca

Jedyna pozytywna rzecz to że dziś przyszedł pierwszy rachunek na 92,94

[Neutrine Ray]

Ja jednak radze zrobic backup danych niewykluczone ze soft tez zmienia, jesli zrobisz nic nie stracisz, mozesz tylko zyskac. Masz naprawde nie fart, moim zdaniem masz wade fabryczna tego telefonu, optuj za wymina na nowy jak tylko mozesz.

[kamil1221]

Już poleciał... było trochę problemów z serwisem w Realu bo nie miałem podbitej gwarancji i musiałem dybać do Tesco, aby ją podbić.
W tesco (germanos) pani Monika podbiła a że nie mieli już z370 na zastępczy pojechałem do Reala (wyspa) i już poszło gładko
Fajnie pogadałem z Ładna Panią i aż żal było się rozstawać - ale miałem jeszcze raz okazję spotkać się bo musiałem kupić kartę do mixaplusa i obiecałem, że już tam będę kupował (za namową pięknej pani).