Z Orange do Voip - przeniesienie numeru stacjonarnego.

[zoltan666]

Aktualnie posiadam internet stacjonarny w Netii LLU na łączach Orange i telefon stacjonarny zawieszony w Orange. Internet Netii wypowiedziałem, planowane wyłączenie usługi 7.10.2015. Teraz chciałbym także rozstać się z Orange przenosząc numer stacjonarny do Voipa, prawdopodobnie Halonet. Umowa na stacjonarny w Orange jest na czas nieokreślony. Czy przy takim przenoszeniu obowiązuje jakiś okres wypowiedzenie np. 30 dni ? Na stronie Halonet w wniosku o przeniesienie numeru są dostępne 3 opcje:
Tryb przeniesienia numeru:
1. z zachowaniem okresu wypowiedzenia przewidzianego umową z dotychczasowym dostawcą
Informacja:
W przypadku umów objętych okresem promocji, dotychczasowy dostawca może żądać zwrotu udzielonej ulgi. W celu uniknięcia tego należy wybrać poniższą opcją "na koniec umowy lojalnościowej".

2. na koniec umowy lojalnościowej (umowy objęte okresem promocji)

3. bez zachowania terminu wypowiedzenia, w ciągu dni roboczych (min. 7 dni) od dnia zawarcia umowy
Informacja:
W tym przypadku jestem świadomy/a zobowiązania do uiszczenia opłaty dotychczasowemu dostawcy w wysokości nieprzekraczającej opłaty abonamentowej za okres wypowiedzenia oraz - w przypadku umów objętych okresem promocji - zwrotu udzielonej ulgi.
Którą opcje wybrać: 1, czy 3?
Druga sprawa jest taka, że telefon jest aktualnie zawieszony do końca roku z opłatami co miesiąc. Domyślam się, ze żeby nie odrzucili wniosku o przeniesienie to trzeba będzie go odwiesić przed wysłaniem wniosku do Halonet? Chciałbym, aby do przeniesienie trwało jak najkrócej, bo po odwieszeniu beda mi liczyc abo w kwocie 40 zł./mc.

[Maniek99]

Ja bym próbował bez odwieszania w trybie najszybszym jak się da.
Jednak podejrzewam że operator Voip będzie chciał telefonicznie zweryfikować czy da się dodzwonić do przyszłego klienta (trzeba by ich zapytać, bo pewnie przerabiali kwestię zawieszenia linii).
Teoretycznie powinno dać się tym najszybszym trybem, choć znając Tepsę, to narzuca te 30dni wypowiedzenia (pełny okres rozliczeniowy).

[kaciuxox]

zawieszenie telefonu w TEPSIE jest usługą dodatkową, niezobowiązane żadną umową. Także zawieszenie łacza na pewno Cie zablokuje Ci przenosin. Ważniejsze jest to, czy masz jakąś umowę pod zawieszeniem. Jeżeli jest to czas nieokreślony, to wybierasz opcję przenosin na koniec okresu wypowiedzenia, jeżeli masz umowę, to na koniec promocji.

[zoltan666]

To w takim razie jeśli zawieszenie nie zablokuje przenosin, to po przeniesieniu numeru linia dalej będzie zawieszona i będę musiał za nią płacić, czy tak?

[Maniek99]

To nie linia jest zawieszona tylko usługa na linii.
Skoro nie będzie już żadnej usługi na linii, to czemu masz za nią płacić?

Co najwyżej jakby oddali numer natychmiastowo, mogliby cię skasować za abo do końca okresu rozliczeniowego.

[zoltan666]

A jakbym teraz złożył wniosek o przeniesienie numeru z zachowaniem okresu wypowiedzenia to koniec umowy wypadałby 30 września. Tylko czy by się na coś takiego zgodzili biorąc pod uwagę, że umowa z Netią kończyłaby się 7 października?

[Maniek99]

A kto ma się nie zgodzić?
Co najwyżej zabulisz Netii za utrzymanie łącza - tylko ciekawe jak to rozliczą.

[zoltan666]

No właśnie. Jeśli złoże wniosek we wrześniu to będę musiał zapłacić Orange jeszcze za cały październik. Najlepiej jakby i Orange i Netia wyłączyły wszystko z końcem września. Te 7 dni mogę Netii odpuścić. Nawet jakby Netia policzyła za te 7 dni utrzymanie łącza to i tak wyjdzie mniej niż płacić Orange za cały miesiąc, pod warunkiem, że stawka za utrzymanie to coś około 30 zł. No chyba, że Netia policzyłaby za cały miesiąc to wtedy jestem do tyłu.

[Maniek99]

A niby czemu mają wziąć więcej niż ~30 za kebel, ja bym oczekiwał raczej mniej?
Kombinujesz jak koń pod górę.

[zoltan666]

Nie kombinuje tylko rozważam różne możliwości, zwłaszcza, ze miałem z nimi już różne przygody. W każdym razie jutro wysyłam wniosek do Halonet o przeniesienie numeru i zachowaniem terminu wypowiedzenia w Orange.

[zoltan666]

A kto ma się nie zgodzić?
Co najwyżej zabulisz Netii za utrzymanie łącza - tylko ciekawe jak to rozliczą.

Wysłałem do Netii zapytanie, czy jeśli przeniosę numer z Orange do innego operatora i umowa z Orange zostanie rozwiązana, czy wtedy Netia naliczy mi koszt utrzymania łącza skoro u nich mam internet. Otrzymałem taką odpowiedź:
"Odpowiadając na zgłoszenie informuję, że opłata za utrzymanie łącza naliczana jest w przypadku braku aktywnej linii telefonicznej.
Wyjaśniam, że jeżeli numer telefonu zostanie przeniesiony do innego operatora to linia będzie aktywna, w związku z tym opłata nie zostanie naliczona. "
Sam już nie wiem jak to teraz będzie. Czy umowa z Orange po przeniesieniu numeru się rozwiąże, czy bede musiał ja sam wypowiedzieć?

[Maniek99]

Według mnie to bzdura.
Ale zawsze masz podkładkę i jak cię skasują, to możesz zażądać zwrotu kasy, bo ten pracownik wprowadził cię w błąd.

[zoltan666]

Przy okazji taka mała ciekawostka dotycząca internetu z Netii. Kilka dni po złożeniu rezygnacji z usług Netii synchronizacja łącza spadła z 8500 do 6500 Kbps i tak zostało. Czy to kara za rezygnację?

[Maniek99]

Widocznie pogodzili się z Twoją decyzją

[zoltan666]

Według mnie to bzdura.
Ale zawsze masz podkładkę i jak cię skasują, to możesz zażądać zwrotu kasy, bo ten pracownik wprowadził cię w błąd.

Tak teraz myślę, że nie zostałem jednak wprowadzony w błąd, bo skąd pracownik Netii miał wiedzieć, że przenoszę numer do Voipa, bo tego mu przecież nie napisałem. Pewnie pomyślał, ze przenoszę numer do innego operatora stacjonarnego.
Dostałem już z Netii pismo potwierdzające rozwiązanie umowy. Ostatni (mam nadzieję) rachunek w Orange już zapłacony. Został jeszcze do opłacenia jeden rachunek w Netii za cały miesiąc (a ci potrafią się spóźniać z wystawieniem rachunku nawet o 10 dni), no i pewnie przyślą mi jeszcze rachunek za 7 dni utrzymania łącza w październiku.
A potem juz całkowicie przejdę na LTE. Mam nadzieję, że będę zadowolony z tej zmiany.

[zoltan666]

I od rana numer działa już w Halonet, a dzięki temu rocznie prawie 260 zł. zostaje w kieszeni. Teraz jeszcze tylko za tydzień wyłączenie neta w Netii i żegnajcie Orąnge i Netio. A czy to była dobra decyzja, by się z nimi pożegnać czas pokaże.

[zoltan666]

A kto ma się nie zgodzić?
Co najwyżej zabulisz Netii za utrzymanie łącza - tylko ciekawe jak to rozliczą.

Ani Netia, ani Orange za 7 dni utrzymania łącza (od przeniesienia stacjonarki do voipa 1.10 do wyłaczenia netu w Netii 7.10) do dziś żadnej opłaty nie naliczyli, więc już chyba nie naliczą.