Spotkałem się z taką sytuacją poraz pierwszy. Wczoraj podróżowałem pociągiem. Wziąłem ze sobą router mobilny Orange Airbox. Do niego miałem podłączonego smartfona i od czasu do czasu korzystałem z komputera.
Generalnie z zasięgiem było wszystko w porządku. Na pewnym odcinku trasy, w sumie na takim, gdzie spodziewałbym się, że będą nadajniki Orange i zasięg macierzysty czy tam Works, pojawił się na routerze "Roaming". Przy wybraniu jakiejkolwiek strony, pojawiała się plansza do obsługi routera. Na nim też podana była informacja o transferze w roamingu.
Na pewno nie zbliżałem się do granicy państwa, bo do najbliższego słupka granicznego z tego miejsca było dobre 250 km.
Tak się zastanawiam, czy ten niby roaming oznaczał?
Zastanawiam się, czy czasem nie będzie naliczona opłata za taki roaming. Czy ktoś wie może na jakich zasadach ten roaming działa? Czy to czasem nie jakiś błąd w sieci?
Moje słuchawki: Plus: Motorola d160, Nokia 3110, Nokia 3310, Nokia 6820, Nokia 6310, Nokia 9300, HP IPaq hw6915, Nokia E51, Nokia E52, Nokia N8. Orange: SE Xperia Arc, SG S III.