lee pisze:czy te 14dni obowiazuja od daty wyslania sprzetu czy od daty odebrania?
Do rozpatrzenia reklamacji sprzedający musi się zapoznać ze stanem towaru i jego usterką, więc te 14 dni kalendarzowych biegnie od dnia, gdy ten towar został do niego dostarczony.
Ale... z kolei te 14 dni to jest termin w którym odpowiedź ma trafić do konsumenta ( nie liczy się data nadania np. listu, tylko dzień w którym konsument dostał odpowiedź)
Sprzedawca nie może wymusić na Konsumencie obowiązku zjawienia się w sklepie w celu odbioru odpowiedzi na reklamację. Jest to klauzula niedozwolona! To na Sprzedawcy ciąży obowiązek zawiadomienia Konsumenta i to on powinien się postarać, aby wiadomość o sposobie załatwienia reklamacji trafiła w odpowiednim terminie do Konsumenta. Najlepiej tego typu kwestie będzie regulować arkusz reklamacyjny. Konsument wybierze formę, w jakiej ma zostać powiadomiony, np. telefonicznie (po podaniu numeru telefonu), listownie (po podaniu adresu), e-mailem, bądź osobiście, gdy Konsument chce w swoim zakresie odebrać odpowiedź..
Wysyłając list należy jednak pamiętać o tym, że dla zachowania terminu nie będzie wystarczającym jego nadanie przed upływem 14-dniowego terminu. Istotną będzie chwila, kiedy Konsument będzie mógł zapoznać się z treścią odpowiedzi na reklamację.
Oczywiście to co wyżej opisuję jest to reklamacja towaru na podstawie niezgodności towaru z umową, nie na podstawie gwarancji.