NJU Mobile - jakość kart SIM

[maniek89]

Witajcie po dłuższej przerwie:) Jestem w nju ponad 4 lata, jestem bardzo zadowolony z usług i jakości sieci, ale... no właśnie! Czeka mnie w tym czasie już druga wymiana karty SIM. Za pierwszym razem karta po jakichś 2,5 roku straciła zasięg, myślę sobie ok, zdarza się, losowa awaria, wymieniłem, zapłaciłem, działa. Mija kolejne 1,5 roku i znów po prostu znika mi siec. Karta nie działa na żadnym telefonie. Telefon wciąż ten sam, obsługuje inne karty SIM bez problemu.

Odnoszę wrażenie jakby karty SIM NJU były po prostu gorszej jakości i ulegały jakiemuś zużyciu. W tym czasie kiedy działały, nie wyciągałem ich z telefonu, więc samodzielnie nie przetarłem styków, nie jestem typem człowieka, który żongluje kartami bez wyraźnej potrzeby. Będąc w Orange, Play i Virgin, karty działały od samego początku do momentu zmiany operatora. Czy ktoś miał podobne doświadczenia z padającymi kartami SIM NJU? Każda taka wymiana to 25 zł, to praktycznie miesiąc abonamentu w plecy.

[Remington]

Co to znaczy, że karta traci zasięg?

Jeśli telefon czyta kartę, da się wpisać i zmienić PIN, sczytać z niej zapisane wiadomości i kontakty to karta jest OK i problem jest gdzieś po stronie sieci.

[maniek89]

Da się wpisać pin, są kontakty, karta nie loguje się do sieci. To druga sytuacja w ciągu 4 lat. Za pierwszym razem zadzwoniłem na infolinię i stwierdzili, że u nich wszystko ok, jeśli karta nie loguje się na innym telefonie, to trzeba ją wymienić. Teraz jestem za granicą, roaming działał, wszystkie usługi też, żadne limity nie są przekroczone. Po prostu sygnał zniknął i nie wyszukuje sieci. Schemat ten sam co ostatnio.

[Remington]

Nigdy z czymś takim się nie spotkałem, a kart SIM używam od ponad 25 lat. Nigdy żadna mi nie padła, w tym także nju. Dlatego winy karty bym nie podejrzewał.

Powiedzieli Ci, że potrzeba wymienić kartę, bo im się nie chciało analizować problemu, woleli przypisać numer do nowej karty.

Jeśli jednak problem wystąpił konkretnie za granicą, to może być coś nie tak z roamingiem. Czy ręcznego wyszukania sieci próbowałeś? Albo WiFi Calling jeśli to nie prepaid?

[maniek89]

Również nie jestem amatorem w tych kwestiach. Za granicą jestem od 4 dni i wszystko działało w najlepszym porządku. Analogicznie miałem w Polsce, zasięg zniknął i koniec. Konsultant sprawdził konto i wszystko było według nich w porządku. W trybie ręcznego wyszukiwania sieci nie znajduje nic. Wifi calling nie działa, bo nie ma podłączenia do sieci. Wifi calling działało dopóki był zasięg sieci czy to w Polsce czy w roamingu. Rachunki oczywiście płacone na czas. Wszystkie objawy wskazują na to, że z jakiegoś powodu padł sygnał sieci.

[Remington]

Niestety, nju to low cost i tam po prostu obsługa jest dramatycznie słaba. Dlatego skoro konsultant nawet nie spróbował założyć zgłoszenia do IT by sprawdzili, to dostałeś odpowiedź taką jaką dostałeś. Mnie to wygląda na odłączenie karty SIM po stronie systemu operatora.

Wada tkwiąca w karcie nie powinna raczej w żaden sposób wpłynąć na możliwość zalogowania do WiFi Calling, skoro karta jako taka działa. Oczywiście to nie wykluczam zupełnie problemu z kartą, ale to naprawdę powinieneś totka wysyłać, bo chyba łatwiej w niego trafić niż mieć dwa razy felerną kartę.

[KC-KARLOS]

Około 10-11 lat temu brałem udział przy produkcji kart SIM (operator produkcji) - zarówno dla polskiego klienta jak i zagranicznego. W tym czasie jakość kart była odrobinę lepsza niż obecnie produkowane w formacie 2FF/3FF/4FF (możliwość dobrania jej rozmiaru do danego urządzenia). Niestety, ze względu na koszty, jakość materiałów spada, więc teoria o jej jakości, co powoduje np. gubienie sygnału jest jak najbardziej możliwa. Samemu trafiły mi się po jakimś czasie wadliwe karty Plush, które po miesiącu-dwóch nagle przestały działać. Przełamanie modułu SIM na pół było bardzo łatwe - co świadczy o kiepskiej jakości kleju scalającego układ scalony z plastikiem i laminatem chroniący układ mikroprocesorowy SIM. Z uwagi na postępującą automatyzację nie jesteśmy w stanie w 100% mieć idealnie działającej karty SIM, zawsze przenikną wady produkcyjne.

[Remington]

@Karlos20,
ale tu czip działa, wygląda tylko jakby aplikacja odpowiadająca za komunikację z siecią komórkową padła. Dlatego bardziej stawiam na problem po stronie sieci. Ewentualnie coś się schrzaniło na karcie podczas jej aktualizacji.

[KC-KARLOS]

Remington: Taka rzekoma aktualizacja również może spowodować jej niepoprawne działanie. A to też jest wada na poziomie produkcyjnym, gdyż po procesie umieszczenia modułu do plastiku, umieszczane są przez maszyny informacje programujące kartę SIM (przygotowuje ją do działania), a to dostarcza klient, operator komórkowy. Od procesu produkcji do dostarczenia końcowego trochę trwa i klient końcowy o wszystkim decyduje - więc to jego wina. Oczywiście sieć komórkowa będzie zalecać wymianę karty, jeśli się przyzna lub podejrzewa, że jest wadliwa.

[Window]

Aż mi się przypomniały wadliwe karty sim które Play rozdawał w II edycji starterów z YTBerami. Rejestrowało się numer normalnie. ale potem karta miała problem z włączeniem zasięgu Play i pokazywała wyłącznie że można dzwonić na 112.

[maniek89]

Niestety, nju to low cost i tam po prostu obsługa jest dramatycznie słaba. Dlatego skoro konsultant nawet nie spróbował założyć zgłoszenia do IT by sprawdzili, to dostałeś odpowiedź taką jaką dostałeś. Mnie to wygląda na odłączenie karty SIM po stronie systemu operatora.

Zastanawia mnie zwyczajnie to, że stosunkowo nowa karta, bez wyraźnego powodu gubi sygnał i nie "wstaje". Jak więc z nimi rozmawiać, żeby sprawę zweryfikowali " głębiej"? Kurczę, lubię ich, bo zero problemów, oferta super, wszystko działa, ale wymiana karty co 1,5 roku w porywach do dwóch mi się nie uśmiecha. Miałem karty SIM po 8 lat, nawet wyraźnie obniszczone działały bez zarzutu, a tu w stanie idealnym pada. Nawet przez chwilę zastanawiałem się, czy to nie wina telefonu, ale taka zdechnięta karta nie działa nawet w drugim telefonie.

[Remington]

Mam wrażenie, że w Orange by to skierowali do weryfikacji przez dział techniczny.

W nju jest jak widzisz. Proponuję Ci powiedzieć konsultantowi wprost, że prosisz by założył zgłoszenie do IT, bo nie wierzysz w karty padające jak muchy. Moze posłucha.

Jeśli ostatecznie nastąpi wymiana SIM to o pobraniu opłaty złóż reklamację, ponieważ karta była i możesz im ją nawet odesłać na dowód, że to nie z Twojej winy była wymiana.

Jedyne co mnie niepokoi to coś z czym się nigdy nie spotkałem - że nie wyszukują się żadne sieci nawet niedozwolone. Może to jest jakiś symptom problemu z aplikacją „telefoniczną” na karcie…

[maniek89]

Odpisali, że sprawdzili, wszystko jest po ich stronie ok i odświeżyli/zresetowali mi usługi na karcie, sugerują wymianę, jeśli standardowa ścieżka nie przyniesie rezultatu.

Na telefonie mam tylko połączenia alarmowe. Ktoś z zewnątrz zasugerował mi, że winny może być telefon, który uszkadza w jakiś sposób moduł. Czy to w ogóle możliwe? Karta, która pada w tym telefonie, nie działa już w żadnym innym. Cały czas mam ten sam telefon. Redmi note 8 pro. Slot jest sprawny. Zgłupiałem.

[Remington]

Tego też nie można wykluczyć choć nigdy o czymś takim nie słyszałem.

[maniek89]

Plus jest taki, że tym razem kartę wymienią bezpłatnie. Zobaczymy, jak długo podziała