Pytanie tylko, czy na każdej stacji nadają maksymalną mocą.babciagienia1p pisze: ↑21 maja 2023, 12:24@kozien70
Czy z tego wynika, że T-M i O, w ramach Networks, świadomie ograniczają sobie zasięgi i pokrycie terenu? Skoro moc nadawania jest mniejsza o połowę...?
Na Nokię to wygląda.p2225 pisze: ↑21 maja 2023, 15:06https://www.facebook.com/groups/zgnet/p ... 178259668/
Stacja N! (T-mobile) - Zielona Góra, ul. Międzyrzecka w Strefie Aktywności Gospodarczej z antenami pod C-Band. Ericsson?
To prawda, choć czy to można nazwać obfitą rozbudową to bym nie powiedział. Rozbudowa była też bliżej Mierzei Wiślanej. Większość tych stacji przygranicznych w warmińsko-mazurskim działała swojego czasu w schemacie GU900. Na tych stacjach doszło L1800 już spory czas temu. Na niektórych uruchomili jeszcze niedawno L2100 oraz TM puściło L900.Martino pisze: ↑21 maja 2023, 14:22Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale N! w ciągu ostatniego roku z kawałkiem, dosyć obficie rozbudował swoje stacje przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Co prawda ubogie wyposażenie, ale w większości przypadków i tak są jedyni wśród polskich operatorów, którzy oferują na tamtych terenach LTE. Stacje póki co w modelu przeważającym L1800 only.
To jest maksymalna dostępna moc modułu radiowego. Nie jest to równoznaczne z tym, że każda stacja pracuje na maksymalnych mocach. N! ma ogólnie politykę nieszarżowania mocami, więc możliwe, że wcześniej opisany podział mocy nie ma w większości przypadków znaczenia.babciagienia1p pisze: ↑21 maja 2023, 12:24@kozien70
Czy z tego wynika, że T-M i O, w ramach Networks, świadomie ograniczają sobie zasięgi i pokrycie terenu? Skoro moc nadawania jest mniejsza o połowę...?
Bieda. Nazywajmy rzeczy po imieniu
2023 rok, a T-Mobile odpala nową stację na pasmach 800/900. Anteny to chyba Huawei ADU4517R0V06 - wydaje mi się, że identyczne wiszą w Zwierkach na maszcie Orange. Coś tu Ci się wszystko pomieszało, albo ja nie rozumiem co chciałeś przekazaćmatias55 pisze:jak wiadomo gdy przykładamy telefon do ucha zmniejsza się promieniowanie magnetyczne przekazywane przez telefon ze względu na bliską odległość głowy. Skutek wiadomo jest taki, że skuteczność sygnału odbieranego ze stacji jest mniejsza wtedy. Dlatego powyższe symptomy mogą wówczas nie występować
pewnie dołożą za pół roku
To, że zwiększa to jest oczywiste, lecz weź pod uwagę czy skutecznie go odbiera wtedy. Ja obserwując poziom mocy odbieranej w dBm widzę wyższy, gdy telefon jest przy uchu. To super sprawa jeżeli T-Mobile nie radzi sobie z Handoverem i przy okolicznych stacjach i dużej mocy dźwięk potrafi sobie wariować.mariusz9a pisze: ↑23 maja 2023, 09:09matias55, ja bym w ogóle nie zakładał że "krzaczący" dźwięk to wina Twojego terminala, skoro masz tak dobry sygnał.Coś tu Ci się wszystko pomieszało, albo ja nie rozumiem co chciałeś przekazaćmatias55 pisze:jak wiadomo gdy przykładamy telefon do ucha zmniejsza się promieniowanie magnetyczne przekazywane przez telefon ze względu na bliską odległość głowy. Skutek wiadomo jest taki, że skuteczność sygnału odbieranego ze stacji jest mniejsza wtedy. Dlatego powyższe symptomy mogą wówczas nie występować
Przykładając telefon do głowy, pogarszasz parametry sygnału docierającego ze stacji bazowej, przez co terminal zwiększa swoją moc, a co za tym idzie promieniowanie elektromagnetyczne, aby utrzymać akceptowalny poziom sygnału. Także statystycznie częściej błędy w dźwięku będą się pojawiać przy trzymaniu telefonu przy głowie (gorsze parametry sygnału docierające ze stacji bazowej) niż w ręce z dala od ciała (teoretycznie lepsze parametry sygnału).
A tu:matias55 pisze:To, że zwiększa to jest oczywiste, lecz weź pod uwagę czy skutecznie go odbiera wtedy.
To w końcu jak?matias55 pisze:jak wiadomo gdy przykładamy telefon do ucha zmniejsza się promieniowanie magnetyczne przekazywane przez telefon ze względu na bliską odległość głowy.
I jakie zaś promieniowanie magnetyczne (ale to już mniejsza nawet o to, zakładam że błąd i miało być elektromagnetyczne)? To skąd w ogóle wiesz że było jakiekolwiek przełączenie między stacjami? Bo pojawiły się błędy w transmisji głosu i to dowodzi że był handover? A to że nie widać tego w menu diagnostycznym telefonu to już nie dowodzi że go nie było? Ja strzelam w ciemno że nie było, skoro program do diagnostyki nic Ci takiego czegoś nie zarejestrowałmatias55 pisze:Wiadomo, że poruszając się może nastąpić handover. Momentami jest tak, że osoba która ze mną rozmawia słyszy przez mikro sekundę taki metaliczny mój głos, coś co wskazuje najprawdopodobniej właśnie na handover do kolejnej stacji. Sygnał przelogowanej stacji wynosi -77 dBm L800, stacje widoczne w NSG inne mają sygnał -87 dBm. Co ciekawe obserwując Netmonitor nie widziałem przeskoku do kolejnych stacji,
A handover może i był, ale jak sam napisałeś - nie u Ciebie... A może był, ale między sektorami, tylko tak to opisałeś, że to nie wynika z Twojej wypowiedzi? 
Zależy od oprogramowania. Na moim Redmi Note 7 na Androidzie 12 z wgranym custom ROM-em Network Signal Guru po zrootowaniu telefonu działa prawidłowo, w tym z wymuszaniem pasm.marcin19883 pisze: ↑23 maja 2023, 19:10Na Androidzie 10 się dało. Już wyżej na żadnym telefonie, Network Signal Guru nie daje rady, bo jest coś zablokowane przez system.
Też biorę to pod uwagę, że to błąd rozmówcy po drugiej stronie. Gdyż mój rozmówca (Play) również miał podobne zakłócenia, gdy rozmawia z inną osobą z T-Mobile, więc wcale nie wykluczone.mariusz9a pisze: Dlatego jeszcze raz ponawiam pytanie, dlaczego zakładasz że problem z błędami w transmisji audio był po stronie Twojego terminala? Przecież równie dobrze problem może być po stronie terminala osoby z którą rozmawiałeś... Skąd ta pewność?
