Mam takie głupie pytanie.
Czy w sieci TMobile są aż takie oszczędności?
Najpierw:
1. Annopol. Mega ważne data center gdzie są systemy firmy itp. kilka dni, tygodni brak usług bo ktoś wpadł na pomysł oszczędnego ulokowania strategicznej serwerowni przez ścianę z "sąsiedztwem"
2. Światłowód w Łodzi. W ilu miejscach grasowała ta wściekła koparka i cięła te światłowody? Przecięcie jednego traktu i duża część kraju ma problemy z usługami przez pół dnia?! Naprawdę to był jedyny magistralny światłowód i np: w ciągu kilku minut nie udało się "zmienić trasy" tak by zachować ciągłość usług?!
Chwalą się największym telewizorem:
https://gsmonline.pl/artykuly/tmobile-p ... ia-centrum
po czym następuje mega awaria. Ta sieć to jeden wielki mem czy Monty Python?
Co by było gdyby groziły tej sieci takie ryzyka jakie mają obecnie ukraińskie sieci przez agresję antycywilizacji?