rsig pisze: ↑24 wrz 2021, 23:25
Obecnie mam kartę w Play za 25 zł miesięcznie. Co 4 miesiące wpłacam stówę i na 4 miesiące zapominam o płatnościach.
Zresztą to też mógłbym zautomatyzować w apce bankowej i sama by co 4 miesiące doładowywała stówą konto w Play.
rsig pisze: ↑24 wrz 2021, 23:25
A co do okresowego sprawdzania stanu kredytu to co za problem wpisać w kalendarzu żeby co kilka miesięcy przypominał o konieczności wpłaty.
Pozatym jak na koncie zostaje kilka zł to Play automatycznie wysyła wiadomość że konto jest niemal puste. A nawet jakbym zapomniał o doładowaniu to też żaden problem. Po prostu któregoś dnia budząc się rano zastałbym na telefonie komunikat "Z powodu braku środków pakiet SOLO M został wyłączony". Zaraz potem bym konto doładował i włączył pakiet z powrotem.
hoegaarden pisze: ↑25 wrz 2021, 01:05
rsig pisze: ↑24 wrz 2021, 23:25
Druga sprawa to prywatność. Nadpłata może być w pełni anonimowa, w przypadku polecenia zapłaty operator wie w jakim jesteś banku.
Aha, czyli jeszcze stoisz w kolejce na poczcie z gotówką w ręku aby ten przelew zrobić.
Aż mi się przypomniały lata '90 jak się opłacało rachunki z TPSA
Aż tak mi na anonimowości względem operatora telefonicznego nie zależy (zwłaszcza odkąd wprowadzili konieczność rejestracji prepaidów), więc używam apki bankowej. Tym niemniej przy nadpłacie możliwość anonimowego płacenia istnieje (niekoniecznie na poczcie, jest pełno punktów opłat, albo można doładowanie kupić w sklepie podczas zakupów, teraz już nie trzeba nic zdrapywać), w PZ nie.
biala1991 pisze: ↑25 wrz 2021, 09:18
Problem miałam tylko raz, kiedy elektrownia wystawiła fakturę korygującą, nie została uwzględniona w rozliczeniu tylko pobrali pełną kwotę z pierwotnej faktury. Potem trzeba było się bujać ze zwrotem z korekty.
No właśnie, PZ w przeciwieństwie do zlecenia stałego powinien się elastycznie dopasowywać do żądania operatora, ale wystarczy że raz coś będzie nie tak to potem odkręcanie sprawy będzie trwało znacznie dłużej niż czas który poświęcam na nadpłaty.
Mimo wszystko takie rozwiązanie uważam za najmniej pracochłonne, w przypadku nadpłaty trzeba samemu pilnować rozliczenia (kontrola najwyższą formą zaufania
).
W przypadku nadpłaty wogóle pomija się bank, operator sam sobie pobiera z niej tyle ile wynosi rachunek. A sprawdza się i tak, operator wystawiając rachunek może się pomylić i przy nadpłacie i przy PZ.
Nie każda firma ułatwia klientowi sprawdzanie salda konta, np. aplikacja TM skrupulatnie pokazuje zaległości ale nadpłaty już nie.
To już standardowy USSD na sprawdzanie stanu konta (w T-M to bodaj *101*) nie działa?
To co zdarzyło się w TM to swoją drogą ciekawostka, zarządzam dwoma abo na jednego właściciela, do każdego abo przypisany jest inny numer konta do wpłaty więc ustawiłam w banku dwa zlecenia stałe. Tymczasem TM dwa przelewy za dwie faktury (na dwa różne konta bankowe) zaksięgował na poczet jednej faktury (jako nadpłatę), w ten sposób na drugim numerze powstała zaległość. O istnieniu tej nadpłaty nie wiedziałam, bo apka pokazywała tylko zaległość na drugim numerze. Myślałam, że to bank coś zawalił i jeden z przelewów zaginął gdzieś po drodze, dopiero po telefonie do BOK dowiedziałam się jak sprawa wygląda. Poprosiłam o przeksięgowanie z jednego numeru na drugi ale żądali potwierdzenia przelewu z banku (chociaż to był ich błąd, bo przecież bank nie mógł pomylić kont w zleceniu stałym
). Skończyło się na tym, że zapłaciłam jeszcze raz tą "zaległą" fakturę a nadpłata została wykorzystana w następnym miesiącu. Dlatego z celowym robieniem nadpłaty to bym nie ryzykowała, przynajmniej jeśli ma się dwa numery w jednej firmie
Przy nadpłacie wogóle by tego problemu nie było (bo byłyby dwie niezależne nadpłaty dla obu numerów), takie coś mogło się zdarzyć tylko przy PZ albo zleceniu stałym.