To ja się wypowiem jako niedoszły użytkownik Z10, który miał okazję obcować z całą rodziną smartfonów BlackBerry przez tydzień
Na początku byłem strasznie zajarany tym systemem, a im dłużej z nim obcowałem tym mniej. Tym, co mnie zawiodło najbardziej jest oparty o gesty interfejs, który wydaje się cudowny, a w praktyce brakuje mu ergonomii… Fakt, muszę odszczekać narzekanie na animacje. W najnowszej wersji softu szybkość jest wzorowa. Na tym zalety się kończą… teraz czas na wady:
Jako wcześniejszy posiadacz Nokii N9 byłem pozytywnie nastawiony do bezprzyciskowej obsługi smartfona. No ba! Dalej uważam, że WP i Android mają o 3 przyciski za dużo
Niestety BB 10 nie wykorzystuje potencjału gestów. W porównaniu do genialnego Swipe UI w BB 10 jest ich po prostu za mało…
Generalnie chodzi o to, że w N9 są cztery krawędzie ekranu i 4 różne gesty - od góry zamykamy aplikację, od dołu minimalizujemy (te 2 przenoszą nas do menu), od lewej jest ekran główny (czyli odpowiednik huba), a od prawej multitasking. Potencjał maksymalnie wykorzystany
W BB 10 mamy hub od lewej i hub od dołu do lewej (po co 2 razy hub?), potem multitasking od dołu i jednocześnie powoduje to minimalizację aplikacji. I co? I to wszystko! Nic więcej...
Brakuje gestu home, który przenosiłby wprost do menu oraz "czerwonej słuchawki" która pozwalałaby zabić appkę zamiast ją minimalizować. Jest to o tyle ważne, że w BB 10, MeeGo i Symbianie system sam nie zabija appek (to akurat dobrze) tylko pozwala im działać w tle aż do czasu zapchania RAMu i zamulenia smartfona.
Dodatkowo wkurza mnie układ menu w BB 10. Składa się ono z kart przewijanych w poziomie (zupełnie jak w Androidzie). Ilość kart rośnie wraz z ilością instalowanych appek… Niestety panel multitaskingu (czyli ekran z działającymi appkami) także jest jedną z tych kart.
W czym problem? Jeśli np: mamy pełno aplikacji i nasze menu składa się z 10ciu stron i jesteśmy akurat na ostatniej, to żeby dotrzeć do ekranu multitaskingu musimy przewinąć po kolei wszystkie 10, albo skorzystać z malutkiego suwaka na dole…
Brakuje gestu który dawałby szybki dostęp do multitaskingu z poziomu menu. Skoro hub da się otworzyć z dowolnego miejsca gestem od lewej, to czemu by nie dać multitaskingu gestem od prawej? Tak jest w N9. No i w Nokii mamy menu przewijane w pionie, a nie w poziomie, które również lepiej się sprawdza. Generalnie w Swipe UI mamy prosty układ - w poziomie przełączamy się między ekranami (hub, menu, multitasking), a w pionie przewijamy listę - ergonomicznie i przejrzyście.
Ten sam układ obowiązuje też w WP - dlatego twierdzę, że ma on więcej ze Swipe UI niż BB 10
Żeby do końca pogrążyć Kanadyjczyków dodam, że w N9 wraz ze zmianą orientacji ekranu gesty również się zmieniają - np: w poziomie górna krawędź staje się lewą i tak dalej:)
W BB 10 natomiast gesty zostają te same, przez co ich wykonywanie staje się trudniejsze…
Nokia miała też 2wie wersje klawiatury (zwykłą i Swype) między którymi można było się dynamicznie przełączać - oczywiście za pomocą szybkiego gestu - bajka!
Skoro N9 jest taka cudowna, to czemu ją sprzedałem?
To akurat proste - ma fatalną przeglądarkę internetową, brzydki interfejs (ale jaki wygodny!) i cierpi na brak aplikacji… Szkoda że Nokia uśmierciła ten telefon, bo to naprawdę najlepsze, co kiedykolwiek wymyślili.
Chociaż z drugiej strony WP również ma swój styl i urok