DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy telefonów komórkowych marki Sony oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
Wszystko, co dotyczy telefonów komórkowych marki Sony oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
 #796517  autor: banialuki
 16 kwie 2015, 03:09
Witam. Po wymianie przez partnerkę telefonu z Sony Experia Mini na Nokia Lumia i przełożeniu karty pamięci w galerii Nokii pokazały się erotyczne zdjęcia selfie. Zdjęcia w galerii posortowane były wg miesiecy i były tylko w dwóch miesiącach odległych od siebie o półtorej roku. Partnerka twierdzi, że nie wie skąd się one wzięły, twierdzi, że owszem strony erotyczne mogła przeglądać, ale nic więcej nie robiła, tzn nie nawiązywała kontaktów erotycznych i nie wymieniała się zdjęciami. Moje pytanie: czy możliwy jest samozapis zdjęć na karcie telefonu w SE mini os samego przeglądania serwisów internetowych? Czy też zapis zdjęć musiał mieć świadomy charakter i wynikał z rzeczywistej wymiany zdjęć przez partnerkę z innym użytkownikami np. mailem. Jakie mogą być sytuacje, które tłumaczyłyby obecność takich zdjęć na karcie. Wg mnie wygląda to na dwukrotne próby (tzn w jednym miesiącu i po półtorej roku po raz drugi w innym miesiacu) nawiązywania kontaktu intymnego, otrzymywania takich zdjęć przez telefon mailem lub jakąś aplikacją.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2015, 11:28 przez banialuki, łącznie zmieniany 1 raz.
 #796525  autor: mikkel
 16 kwie 2015, 08:19
Ja bym najpierw zainstalował antywirusa, choćby darmowego, i przeskanował cały telefon a potem niezależnie od wyniku zrobił format do ustawień fabrycznych oraz całej karty.

Do tego czasu lepiej nie korzystać z bankowości na telefonie i nie wtykać go do komputera, wogóle ograniczyć np. wysyłanie maili.
 #796556  autor: banialuki
 16 kwie 2015, 11:39
[quote][/quote] trochę poprawiłem treść pytania, żeby było czytelnie o co mi chodzi. Niestety partnerka usunęła te zdjęcia przy mnie jako nic znaczącego, razem bawiliśmy się tym telefonem po uruchomieniu, w galerii było dużo innych śmieciowych zdjęć, np zdjęcia emotek, loga firm z korespondencji mailowej zapisane jako obrazy i całość poszła do kosza. Czy ewentualnie bez tej informacji mogę liczyć na pomoc? Ewentualnie jak odnaleźć te zdjęcia amatorsko. Wiadomo przecież że one dalej są w telefonie Dodam, że wcale nie zależy mi na ścigania partnerki, jeżeli jest jakaś szansa, że to był wirus lub samo przeglądanie mogło spowodować zapis to ok. Nie daje mi to spokoju.
 #796586  autor: Morvius
 16 kwie 2015, 14:36
taką sytuację zaobserwowałem podczas łączenia mojego telefonu z chmurą i telefon sam odnalazł z niej zdjęcia o których już dawno świat zapomniał przywracając je z powrotem na telefon. myślę że jeśli szukać to w jakiś serwerach zewnętrznych niezależnych od pamięci telefonu albo po prostu szczerze z nią porozmawiać.

Klasyczny obserwator wątku.
 #796597  autor: mi80
 16 kwie 2015, 15:34
Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta:
- jeśli jej ufasz - olej sprawę,
- jeśli jej nie ufasz - rozstańcie się.
 #796601  autor: goral2099
 16 kwie 2015, 15:50
mi80: Nic dodać, nic ująć. :) Grzebanie w telefonie to sprawa drugorzędna - przyczyn takiego stanu może być kilka. Ale to nie o telefon tu chodzi...
 #796610  autor: banialuki
 16 kwie 2015, 16:35
[quote][/quote] problem polega na tym, że znamy sie 8 lat, to nie mogą być zdjęcia sprzed 8 lat z chmury, bo wtedy nie było chyba takich możliwości, a i selfie za dobre jakościowo, żeby były zrobione np. 9 lat temu, zanim się poznaliśmy, telefon SE był sprzed pięciu, a foldery z tymi zdjęciami były sprzed roku i 2 i pół lat
 #796614  autor: Morvius
 16 kwie 2015, 16:42
Wniosek nasuwa się prosty. Widocznie jej czegoś brakuje, rozgłosu? adrenaliny? przygody? sam sobie odpowiedz, mimo wszystko wygląda to bardzo jednoznacznie niestety.

Klasyczny obserwator wątku.
 #796660  autor: bazooka
 16 kwie 2015, 20:27
banialuki pisze:Niestety partnerka usunęła te zdjęcia przy mnie jako nic znaczącego
W takim razie sam sobie odpowiadasz...
banialuki pisze:Ewentualnie jak odnaleźć te zdjęcia amatorsko. Wiadomo przecież że one dalej są w telefonie
To wygląda na prośbę o poradę techniczną a nie "sercową" - i tu bym się zatrzymał.
Telefon do kompa podłączyć kablem i spróbować jakimś programem do odzyskiwania danych przywrócić wszystkie usunięte pliki - im szybciej tym lepiej, bo nadpisywanie plików na te same miejsca w pamięci powodują, że "amatorsko" już ich nie odzyskasz.
banialuki pisze:Dodam, że wcale nie zależy mi na ścigania partnerki
A po tym zdaniu odechciewa się pomagać...nawet technicznie.
 #796661  autor: mi80
 16 kwie 2015, 20:40
Człowieku dorośnij... Skoro ją szpiegujesz, chcesz grzebać w telefonie, nawet próbować dostać się do usuniętych fotek, masz tyle wątpliwości, zadajesz takie pytania jak tutaj - to niezależnie od tego czy ona coś przeskrobała czy nie - ten związek jest pozbawiony sensu. Nie ufasz jej i jeśli nie teraz to kiedy indziej to wyjdzie.
 #796667  autor: KR2615
 16 kwie 2015, 21:45
Może nie jestem ekspertem w dziedzinie psychologii lecz telekomunikacji, ale taki związek bym sobie odpuścił. Moja dziewczyna zwykle wie gdzie jestem i vice versa, nawet nie muszę jej szpiegować bo wiem, że i tak nic mi nie wywinie. Telefon, komputer, wszystko mamy do dyspozycji a i tak sobie nie grzebiemy.

A co do zdjęc, odzyskanie nawet ze sformatowanej karty jest dziecinnie proste. Potem wrzucasz je w Google Images albo findmystolecamera i dowiesz się gdzie wylądowały. A jak nie to będziesz miał przy czym fapać jak zakończycie swój związek :)