Trzech specjalistów zatrzymanych. Poszło o szpiegostwo
Rynek produkcji układów scalonych warty jest miliardy dolarów. Tym samym pokusa do kradzieży tajemnic firmowych od lidera branży jest bardzo duża.

Dwóch obecnych oraz jeden były pracownik TSMC - tajwańskiego giganta na rynku półprzewodników - zostało aresztowanych pod zarzutem kradzieży technologii. To pierwsza sprawa tego rodzaju wniesiona na podstawie znowelizowanego prawa bezpieczeństwa narodowego Tajwanu, które ma na celu zwalczanie sprzedaży i kradzieży tzw. "kluczowych technologii narodowych", w tym tych z sektora projektowania układów scalonych.
Tym razem w sprawę zamieszana jest japońska firma
Tajwan odgrywa kluczową rolę w globalnym łańcuchu dostaw półprzewodników. TSMC wyprzedziło w ostatnich latach konkurencję w postaci Samsunga i Intela, stając się głównym dostawcą dla czołowych firm technologicznych jak Apple, AMD, NVIDIA i wiele innych. Jednak tak dominująca pozycja przyciąga również uwagę podmiotów zainteresowanych kradzieżą własności intelektualnej - głównie chińskich.



TSMC wykryło nieprawidłowości w ramach wewnętrznego audytu i niezwłocznie przekazało sprawę odpowiednim władzom. W toku śledztwa przeszukano domy i miejsca pracy podejrzanych, a także przesłuchano świadków. W sprawę zamieszana jest również japońska firma Tokyo Electron, producent narzędzi do wytwarzania chipów, choć jej związek z podejrzanymi nie jest jeszcze jednoznacznie określony.
Zatrzymani podejrzewani są o próbę kradzieży informacji dotyczących litografii 2 nm, czyli najnowocześniejszego obecnie procesu produkcji. Oferuje on znacznie lepszą sprawność energetyczną i wydajność niż wcześniejsze rozwiązania. Tym samym technologia ta jest objęta szczególną ochroną prawną w ramach ustawy bezpieczeństwa narodowego.
Wystarczy powiedzieć, że Samsung ma poważne opóźnienia jeśli chodzi o 2 nm, zaś Intel zmaga się z bardzo niskim uzyskiem dla litografii klasy 1,8 nm. W przypadku Chińczyków nadal mowa o 7 nm i małych partiach 5 nm. TSMC odmówiło komentarza w sprawie, ale wydano krótkie oświadczenie:
Będziemy nadal wzmacniać nasze wewnętrzne systemy zarządzania i monitorowania oraz ściśle współpracować z odpowiednimi organami, aby chronić naszą przewagę konkurencyjną i stabilność operacyjną.