Google z nową funkcję wyszukiwania. Dokładnie tego potrzebujemy
Google wprowadza w Wielkiej Brytanii nowe narzędzie, które sprawi, że nie użytkownicy nie będą musieli klikać w linki, ani scrollować bez końca. Idzie rewolucja, którą sami wymusiliśmy?

Google z nowym narzędziem
Google wprowadza nową funkcję wyszukiwania opartą na sztucznej inteligencji (AI), co z pewnością jest niemałą rewolucją w najpopularniejszej wyszukiwarce świata. Ale spokojnie, nowe narzędzie nie zastąpi istniejącej platformy wyszukiwania Google, która każdego dnia przetwarza miliardy zapytań od ciekawych świata użytkowników.
Co nowego dostaną użytkownicy?
Google podpowie jeszcze celniej i konkretniej. Zamiast listy wyszukiwania z linkami do innych stron internetowych zapisanymi na niebiesko, osoby które wybiorą "Tryb AI", otrzymają odpowiedź napisaną w stylu konwersacyjnym, która będzie zawierała o wiele mniej linków do innych stron.



Eksperci trochę się boją, że tego typu narzędzia będą coraz częściej wykorzystywać sztuczną inteligencję, z czym będą musiały zmierzyć się firmy, organizacje oraz wydawcy, których praca opiera się na ruchu z wyszukiwarek.
Już teraz, coraz więcej osób, zamiast z tradycyjnych wyszukiwarek, korzysta z chatbotów typu ChatGPT, aby szybko i łatwo znaleźć potrzebne informacje. I nie przeszkadza im wcale to, że niekiedy nie są one wcale dokładne.
Nowy system zapytań zostanie wdrożony na dniach w Wielkiej Brytanii. Póki co tryb AI będzie opcjonalny i wyświetlany zarówno jako karta, jak i opcja w samym polu wyszukiwania. Gigant technologiczny tłumaczy, że jest to odpowiedź na zmiany w sposobie, w jaki ludzie korzystają teraz z wyszukiwarek, w celu zadania bardziej skomplikowanych pytań.
Jakieś dwa lata temu gdybyś rozlał kawę na dywan, wpisałbyś w wyszukiwarkę "plama na dywanie". Teraz prawdopodobnie twoje zapytanie będzie brzmiało: "Wylałem kawę na mój berberyjski dywan, szukam środka czyszczącego, który jest przyjazny dla zwierząt"