HBO Max bierze się za współdzielenie kont. Koniec taryfy ulgowej
Kolejna wielka platforma streamingowa wypowiada wojnę dzieleniu się hasłami. Tym razem chodzi o HBO Max, który już wkrótce zacznie działać zdecydowanie bardziej stanowczo wobec użytkowników obchodzących regulamin.

HBO Max mówi "dość". Czas na konkretne działania
Netflix zrobił to jako pierwszy, Disney+ poszedł w jego ślady, a teraz przyszedł czas na HBO Max. Szef działu streamingu i gier w Warner Bros. Discovery, JB Perrette, zapowiedział, że już od przyszłego miesiąca ruszy intensywna kampania informacyjna, której celem będzie uświadomienie użytkownikom, że dzielenie się hasłami jest niezgodne z zasadami platformy.
Ale to dopiero początek. HBO Max nie zamierza poprzestać na słowach.



"Miękkie komunikaty" przechodzą do historii
Do tej pory, jak przyznał Perrette, komunikaty dotyczące współdzielenia kont miały charakter raczej "miękki" i łatwy do zignorowania. Teraz to się zmieni. Platforma zamierza wprowadzić obowiązkowe działania po stronie użytkownika, by jednoznacznie odróżnić prawdziwych subskrybentów od tych, którzy korzystają z konta "na lewo".
Celem jest uszczelnienie systemu i zamykanie wszystkich furtek umożliwiających dzielenie się dostępem. Proces ma zakończyć się jeszcze przed końcem roku.
Zysk ma nadejść w 2026 roku
Choć może się wydawać, że to nerwowa reakcja na problemy finansowe, nic bardziej mylnego. HBO Max radzi sobie całkiem nieźle – tylko w ostatnim kwartale zyskał 3,4 mln nowych subskrybentów. Mimo to Warner Bros. Discovery liczy, że prawdziwe finansowe korzyści z ograniczenia dzielenia kont przyjdą w czwartym kwartale tego roku i w pełni ujawnią się w 2026 roku.
Trend, który nie zniknie
Walka z nieautoryzowanym współdzieleniem kont staje się nowym standardem w branży streamingowej. Netflix wprowadził swoje ograniczenia już w 2023 roku, a Disney+ również zaczął kontrolować dostęp w ubiegłym roku. Teraz czas na HBO Max.