DAJ CYNK

Play pod ostrzałem UOKiK. Grozi mu wysoka kara (aktualizacja)

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

Play pod ostrzałem UOKiK. Grozi mu wysoka kara

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko operatorowi sieci Play. Zarzut stawiany spółce P4 dotyczy karania konsumentów utratą rabatu za e-fakturę w przypadku braku terminowej wpłaty.

Abonenci sieci Play mogą zyskać 5 zł rabatu miesięcznie, jeśli zrezygnują z faktury papierowej i przejdą na e-fakturę, którą będą terminowo opłacać. Zgodnie z regulaminem promocji, abonent traci rabat na kolejnej fakturze, jeśli spóźni się z opłaceniem poprzedniej. Zniżka przepada również wtedy, gdy opóźnienie dotyczy opłat za usługi dodatkowe, wyszczególnione na fakturze.

Zobacz: Play ma podwójne standardy. Uważaj, co podpisujesz (aktualizacja)
Zobacz: Play znosi irytującą opłatę

Konsument ponownie uzyskuje rabat dopiero, gdy uiści zaległe płatności oraz terminowo opłaci aktualną e-fakturę. Jeśli tego nie zrobi, to po raz kolejny nie otrzyma zniżki. Fioletowa spółka może też naliczać konsumentom odsetki za opóźnienie.

To wszystko nie podoba się Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Utrata rabatu za nieopłacenie faktury w terminie ma charakter kary umownej. Tymczasem, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, przedsiębiorcy mogą zastrzegać tego rodzaju sankcje jedynie w przypadku zobowiązań niepieniężnych. Dlatego wszcząłem postępowanie przeciwko P4.

– powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK

Naruszenie zbiorowych interesów konsumentów

W ocenie Prezesa UOKiK taka praktyka może naruszać zbiorowe interesy konsumentów. Operator sieci Play zastrzegł sobie możliwość podwójnego karania abonentów, którzy nie uiszczają płatności w terminie. Są to odsetki za opóźnienie oraz utrata rabatu. Co więcej, wysokość tej ostatniej kary może przewyższać odsetki dozwolone prawem w takiej sytuacji. Fioletowa spółka może również odnosić dodatkową korzyść, ponieważ nadal nie ponosi kosztów związanych z wystawianiem i wysyłką papierowych faktur, chociaż abonent stracił zniżkę z tego tytułu. UOKiK zwraca uwagę na fakt, że konsumenci w przypadku utraty rabatu z powodu nieterminowej płatności zwykle nie wycofują zgody na e-fakturę.

Jeśli zarzut się potwierdzi, operatorowi sieci Play grozi kara w wysokości do 10% rocznych obrotów.

UOKiK prowadzi podobne postępowanie wyjaśniające dotyczące Canal+, Netii, T-Mobile i Vectry. Urząd sprawdza w ich przypadku, na jakich zasadach zastrzegają utratę jakichkolwiek rabatów przez abonentów nieopłacających faktury w terminie.

Aktualizacja:

Operator sieci Play odniósł się do zarzutów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Stosowany przez Play mechanizm nie jest karą umowną – spółka udziela rabatu po spełnieniu określonych warunków. Klienci otrzymują zniżkę na abonament po spełnieniu obu warunków: wyrażeniu zgody na wygodną i przyjazną środowisku e-fakturę oraz dokonywaniu terminowych płatności. W sytuacji, gdy którykolwiek z nich nie jest spełniony rabat nie jest przyznawany. Natomiast jeśli w kolejnym miesiącu abonent spełni oba warunki to ponownie zyskuje prawo do zniżki.

Jest to powszechnie stosowana na rynku praktyka, która premiuje nowoczesne, ekologiczne podejście oraz uiszczanie zobowiązań zgodnie z terminami określonymi w umowie.

Należy też podkreślić, że konstrukcja rabatu stosowana w umowach Play była przedmiotem analizy Prezesa UOKiK tuż po jej wprowadzeniu. W grudniu 2015 roku postępowanie wyjaśniające w tej sprawie zostało zamknięte, a Urząd przez kilka lat nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń.

Jako spółka stosujemy się do wszystkich obowiązujących przepisów prawa.

– napisał Play w oświadczeniu

Zobacz: Telekomy wprowadzają klauzule inflacyjne. UOKiK mówi „sprawdzam”
Zobacz: Plus przegrał. Zapłaci prawie 40 mln zł, bo nacinał klientów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: OleksSH / Shutterstock.com

Źródło tekstu: UOKiK