Czeka nas rewolucja w smartfonach. LPDDR6 jest już blisko
Nie dalej niż za rok powinniśmy doczekać się pierwszych sprzętów z nowym typem pamięci RAM. Ma być lepiej pod każdym względem.

JEDEC, czyli międzynarodowa organizacja odpowiedzialna za ustalanie m.in. standardów dla pamięci RAM, opublikował specyfikację LPDDR6. Kolejny raz czeka nas znacznie lepsza wydajność przy mniejszym poborze mocy, a także większa niezawodność i bezpieczeństwo. Od momentu wprowadzenia DDR5 minęło już 5 lat, a rozwój sztucznej inteligencji stawia nowe wyzwania.
LPDDR6 przeznaczone jest głównie dla urządzeń mobilnych
Tym razem zwiększono liczbę sub-kanałów i zmniejszono ich szerokość, co pozwala na szybszą obsługę danych przy niższych opóźnieniach. Podczas gdy DDR5 dzielił 64-bitowy kanał na dwa niezależne 32-bitowe, LPDDR6 posuwa się dalej, wprowadzając cztery 24-bitowe. Pozwala to na równoczesne przetwarzanie większej liczby operacji. Obniżono także napięcie zasilania oraz dodano nowe funkcje oszczędzania energii, umożliwiające zmniejszenie poboru mocy przy niższych częstotliwościach.



LPDDR6 ma zaoferować od 10 667 do 14 400 MT/s, co przekłada się na efektywną przepustowość od około 28,5 GB/s do 38,4 GB/s. To znacznie więcej niż moduły RAM DDR5 dla entuzjastów, oferujące około 8000 MT/s. Czy nawet rekordy świata osiągane po OC z ciekłym azotem - 12 054 MT/s.
Poparcie dla LPDDR6 wyraziły już takie przedsiębiorstwa jak Cadence i Synopsis (projektowanie układów), Advantest Corporation i Keysight Technologies (testowanie komponentów), a także czołowi producenci chipów - MediaTek, Qualcomm i Samsung - oraz najwięksi producenci pamięci, tacy jak Micron i SK hynix.
Specyfikacja DDR6 dla komputerów stacjonarnych i serwerów nie została jeszcze sfinalizowana, choć JEDEC zapowiada jej publikację w tym roku. Dla porównania od zapowiedzi DDR5 do pojawienia się pierwszych modułów minął około rok, dlatego można przypuszczać, że podobny harmonogram zostanie zachowany w przypadku LPDDR6 i DDR6.