DAJ CYNK

Za trzy lata asystent głosowy przemówi niemal w każdym samochodzie, w twoim na 95% też!

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

95 proc. kierowców za trzy lata będzie korzystać z samochodowych asystentów głosowych, a 54 proc. deklaruje, że będzie używać tej technologii zawsze – wynika z najnowszego raportu „Voice on the go”. Zainteresowanie głosową interakcją podczas jazdy wzrasta, ale producenci muszą poprawić jakość usług oraz zmniejszyć obawy związane z bezpieczeństwem danych.

Samochody komunikujące się z kierowcą nie są już domeną filmów SF – za sprawą asystentów głosowych wkrótce staną się standardem także na polskich drogach. Przybywa rozwiązań, dzięki którym kierowcy mogą bezdotykowo sterować wieloma funkcjami samochodu – za pomocą komend słownych włączą nawigację, wyślą e-mail do konkretnej osoby, odbiorą SMS-a, uzyskają informacje o aktualnym kursie dolara albo uruchomią ogrzewanie lub kamery bezpieczeństwa w domu.

Zobacz: LG i Qualcomm będą rozwijać system webOS Auto dla samochodów z 5G
Zobacz: W Orange Polska działa już 1,5 mln kart Machine to Machine. Najwięcej w samochodach i licznikach prądu

Temat oczekiwań kierowców związanych z głosową obsługą samochodu przybliżają wyniki badania „Voice on the go”, zrealizowanego niedawno przez Capgemini Research Institute wśród 7 tys. klientów i 300 menedżerów w 10 krajach. Przeprowadzono wiele wywiadów z kadrą kierowniczą wyższego szczebla reprezentującą branżę motoryzacyjną i dostawców usług głosowych. 

Sztuczna inteligencja na pokładzie

Prawie połowa ankietowanych (49 proc.) już korzysta z asystentów głosowych w pojazdach, a w najbliższej przyszłości będzie to robić niemal trzy czwarte konsumentów (73 proc.). Obecnie 77 proc. respondentów z pomocą głosu odtwarza muzykę i ustawia nawigację (niebawem wskaźnik ten wzrośnie do 85 proc.). Prawie co drugi (46 proc.) umawia się w ten sposób na wizyty dotyczące konserwacji auta (wkrótce 74 proc.), a 45 proc. z pomocą tych aplikacji zamawia jedzenie do domu (w przyszłości 72 proc.). Niemal wszyscy odpytywani przez Capgemini (95 proc.) oświadczyli, że w ciągu trzech lat będą używali asystentów głosowych podczas jazdy, a ponad połowa (54 proc.) powiedziała, że będzie je stosowała zawsze.

Wspierani przez sztuczną inteligencję asystenci głosowi stają się ważną częścią tego, jak ludzie korzystają z samochodów i organizują swoje życie, gdy są w ruchu. Zachwyt nad tymi innowacjami nie jest jednak bezkrytyczny - komentuje Łukasz Ulaniuk, Head of Cloud Cognitive Solutions w Capgemini.

Zmotoryzowani formułują obawy związane z prywatnością i bezpieczeństwem danych, a także zastrzeżenia wobec niektórych funkcji systemów. W rezultacie tylko 28 proc. badanych uznało te technologie za doskonałe. Kolejne 59 proc. wrażenia z ich użytkowania określiło jako zadowalające, ale wymagające poprawy. Indagowani oczekują od rozwiązań konwersacyjnych w samochodach integracji z systemami kontroli temperatury (63 proc.). Ponadto chcą, by produkty te udzielały informacji zwrotnych oraz pozwalały na składanie skarg (61 proc.), zamawianie specyficznych usług mobilnych (60 proc.) i rezerwacje terminów konserwacji pojazdu (60 proc.).

Zobacz: Android Auto trafi do BMW w lipcu
Zobacz: AutoMapa dołączyła do Yanosika i NaviExperta w Huawei AppGallery

Według raportu Research and Markets wartość światowego rynku inteligentnych asystentów głosowych w 2023 roku wyniesie nawet 9 mld dol. przy średniorocznym wzroście 32 proc. 

Dzięki asystentom głosowym lepiej wykorzystujemy czas, gdy prowadzimy samochód albo stoimy w korkach. Zamiast się nudzić, możemy załatwić wiele codziennych spraw, nie rozpraszając swojej uwagi i nie stwarzając zagrożenia dla innych uczestników ruchu - przewiduje Łukasz Ulaniuk z Capgemini.

Zobacz: Mio Night Vision – obraz z wideorejestratora wyraźny także nocą 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Microsoft

Źródło tekstu: Capgemini