Na spotkaniu podsumowującym wyniki T-Mobile Polska za pierwszy kwartał 2019 roku, dowiedzieliśmy się kilku ciekawych szczegółów o najbliższych planach operatora i jego aktualnej sytuacji na rynku.
Zapytany o wdrożenie usług konwergentnych, w szczególności tych związanych z telewizją oraz wideo, prezes T-Mobile Polska, Andreas Maierhofer przyznał, że pierwotny harmonogram nieco się rozjechał. Jedną z przyczyn opóźnienia (aczkolwiek nie jedyną) okazał się być styczniowy pożar call center T-Mobile na warszawskim Annopolu. Wydłużenie terminu wprowadzenia oferty konwergentnej jest również związane z dbałością o najwyższą jakość. Innymi słowy - czas ma tu drugorzędne znaczenie.
Prezes T-Mobile Polska, Andreas Maierhofer
Jak tłumaczył Maierhofer, pierwszy projekt usług został mu już przedstawiony, ale jego jakość nie była wystarczająca do zaakceptowania. Zespół pracujący nad całym przedsięwzięciem jest jednak blisko celu, a szef magentowego operatora w Polsce zapowiada, że już wkrótce ujrzymy pierwsze efekty. Być może przy tej okazji będzie też przestrzeń do rozmowy o zmianach identyfikacji marki, jak miało to miejsce w Austrii (Magenta Telekom).
Zobacz: 5G Ready w T-Mobile. Na razie tylko w Austrii i w innej formie niż w Play
Szef T-Mobile Polska odniósł się również do kwestii głośnego sporu z Play, dotyczącego wykorzystywania hasła 5G Ready w kampanii marketingowej fioletowego operatora. W opinii Maierhofera, Play posunął się tu za daleko w promocji własnej marki. T-Mobile złożył pozew dotyczący nieuczciwej konkurencji. Zdaniem operatora w swojej komunikacji Play może wprowadzać klientów w błąd.
Źródło zdjęć: wł.
