DAJ CYNK

Nieistniejący inżynier sieje strach przed siecią 5G

Marian Szutiak

Felietony

Strach przed 5G nieistniejący inżynier Jerzy Weber

Facebookowy profil Promieniowanie Porady Jerzy Weber stanowi temat kolejnego felietonu Instytutu Łączności z cyklu #PowiedzSprawdzam. Tym razem chodzi o techniki manipulacji, które mają skutecznie wyprać mózgi odbiorcom przekazów, których celem jest sianie strachu przed siecią 5G.

Wspomniany na wstępie profil niejakiego "inżyniera Jerzego Webera"  to, według ekspertów Instytutu Łączności, podręcznikowy przykład rozsiewania dezinformacji na temat sieci 5G oraz pół elektromagnetycznych (PEM) z zakresu używanego przez telefonię komórkową. Treści publikowane na profilu "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" były już wiele razy tematem artykułów publikowanych na stronie gov.pl/5G, a także na innych portalach zajmujących się zwalczaniem fake newsów. Autorzy analiz w sposób naukowy dowodzili kłamstw, przeinaczeń i nieprawd powielanych przez "samozwańczego speca od PEM". Ale to temat na inną historię. Tym razem chodzi o to, jak wspomniana strona na Facebooku funkcjonuje i jakich technik manipulacji używa. Można je podzielić na pięć głównych kategorii.

1. Wywoływanie skrajnych emocji

Gra na emocjach to jedna z najczęściej stosowanych technik przez autorów facebookowego profilu, o którym mowa w najnowszym felietonie Instytutu Łączności. Bardzo umiejętnie operują oni w swoich wpisach przede wszystkim strachem. Zdaje się, że Jerzy Weber uwielbia straszyć swoich czytelników siecią 5G oraz PEM, oraz ich rzekomymi konsekwencjami wpływającymi na ludzkie życie i zdrowie.

Przykłady? Proszę bardzo. Wszystkie cytaty pochodzą ze strony "Promieniowanie Porady Jerzy Weber", pisownia oryginalna.

Przed epidemią wprowadzono na dziko sieć anten 5G-2G na całym świecie, jesteśmy królikami doświadczalnymi;

[…] będziemy umierać na raka wszyscy od tego 5G;

Całe miasta i wioski są pod ciągłym działaniem śmiercionośnego promieniowania, ludzie wymierają, a TELEFONIA KOMÓRKOWA KŁAMIE na każdym kroku. Lekarze też milczą, więc mamy CICHĄ DEPOPULACJĘ wykonywaną na ogromną skalę w każdym z krajów”.

Przykładów jest oczywiście więcej. Autorzy strony zamieszczają na niej podobne wpisy codziennie. Wyłania się z nich obraz zbliżony do krajobrazu nuklearnej pustyni.  Wszędzie widać hekatombę, wszechobecny nowotwór, eksperymenty na ludziach oraz depopulację. A to tylko niektóre pojęcia przemawiające do wyobraźni osób zatroskanych o zdrowie swoje i swoich bliskich.

Troska to w tym przypadku także druga strona tego samego manipulacyjnego medalu. Często tworzony jest obraz matczynej opieki oraz relacji matki i dziecka:

dzieci chorują od tych routerów bardzo, są nadpobudliwe, matki chodzą z nimi po lekarzach, a to od Wi-Fi;

Jeżeli są tutaj matki, […] puszczać bajki dzieciakom z USB, wtedy nic nie promieniuje, jest bezpiecznie, dzieci będą w przyszłości bardziej inteligentne;

Tak było kochani, mnóstwo pozwów, a jeżeli szkodliwość jest ukrywana, to ludzie będą padać jak muchy i nikt nie dostanie ani grosza, ani Ty, ani Twoja rodzina po Tobie

Nasze dzieci i wnuki nie mają przyszłości, ich ciała będą okaleczane!

2. Stosowanie języka impresywnego

Kolejnym sposobem manipulowania czytelnikami jest stosowanie języka impresywnego, który ma wzbudzić w odbiorcy określoną reakcję, na przykład emocjonalną. W przypadku strony "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" jest to przede wszystkim język agresywnej reklamy i antyreklamy, wartościowanie słowne oraz brutalizacja przekazu:

Zbrodnia jest ogromna, to dopiero wychodzi na jaw! 100 000 ZABÓJCZYCH MASZTÓW i ZERO przeprowadzonych w Polsce badań! Mamy masowo UMIERAĆ na RAKA i MILCZEĆ.

W Polsce zainstalowano od 1992 do 2022 roku 100 000 śmiercionośnych wież, aby nas depopulować po cichu i zarabiać na tym miliardy.

Przerabiają nas za pomocą wież na mydło i nawóz, otwórzcie oczy, bo te wszystkie białaczki i nowotwory w głowach u polskich dzieci nie są przypadkowe

Przytoczone wyżej niemal apokaliptyczne wizje mają za zadanie wywołać niepokój i strach wśród czytelników. Autorzy felietonu słusznie zauważają, że lęk jeszcze mocniej przyciągnie ich do strony, która zna remedium na zło, jakim jest PEM.

3. Zamykanie odbiorców w bańce dezinformacji

Kim są odbiorcy strony "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" oraz w jaki sposób tworzą oni tę swoją społeczność? Autorzy strony bardzo często posługują się apostrofami, takimi jak: "moi drodzy”, "UWAGA POLACY!”, "kochani”, "Polecam Państwu” itp.. Te oraz inne zwroty tworzą poczucie wspólnoty, społeczności o wspólnych wartościach, celach i planach, o wspólnej wizji rzeczywistości. Autorzy bardzo często zwracają się do czytelników jako do "Prawdziwych Polaków" i sugerują wręcz, że każdy, kto nie zgadza się z tezami Jerzego Webera, nie powinien nazywać się Polakiem.

Często też stosowany jest język o charakterze skrajnie wartościującym, odwołujący się do kategorii humanitaryzmu:

ZBRODNIARZE z telekomów UKRYLI to przed LUDŹMI.

Jest tu wyraźny podział: na "zbrodniarzy z telekomów” i "ludzi”. Ci pierwsi najwyraźniej nie powinni być zaliczani do rodzaju ludzkiego. Prawdziwym człowiekiem okazuje się być ten i tylko ten, kto podąża za głosem inżyniera Jerzego Webera.

4. Pseudonaukowość profilu, która kłuje w oczy

Kolejną techniką manipulacji stosowaną przez autorów profilu "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" jest scjentyzacja języka, czyli nadawanie mu pseudonaukowego charakteru. Nauka, badania i twarde dane to coś, czemu zdecydowana większość społeczeństwa jest w stanie zaufać bez większych oporów. W przypadku strony Jerzego Webera jego "pseudonauka" staje się jednak narzędziem manipulacji oraz dezinformacji, w rzeczywistości służąc do zwalczania i podważania autentyczności prawdziwej nauki:

Powiedziano Wam, że norma 10 000 000 uW/m2 uchroni Wasze zdrowie. To prawda, uchroni, ale tylko przez kilka minut ekspozycji;

Gdy nosisz w kieszeni smartfona z włączoną opcją transmisja danych lub Wi-Fi, promieniujesz na kilkadziesiąt metrów.

Autor strony posługuje się niby-technicznymi niby-danymi, których większość jego czytelników zwyczajnie nie rozumie. Kontekst tych danych czyni je jeszcze bardziej wiarygodnymi. Prawdopodobnie przeciętny obserwator strony "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" nie widzi różnicy między 2400 MHz, 10 000 000 uW/m2 czy jakimś tajemniczym "promieniowaniem". Jeśli autor napisał, że jest ono zabójcze/groźne/powodujące raka, to uwierzą, że tak właśnie jest.

A co z osobami, które chciałyby się doszkolić na temat PEM i 5G? Jerzy Weber przygotował dla nich pomoc w postaci kosztującego 205 zł poradnika pod tytułem "Pomiary pól elektromagnetycznych wysokich częstotliwości. Co mierzyć, jak mierzyć, czym mierzyć? Normy promieniowania bezpieczne dla zdrowia. Metody ochrony przed mikrofalami". Jak zauważają autorzy felietonu z cyklu #PowiedzSprawdzam, po takiej lekturze nagle okaże się, że nowotwór czyha na każdym kroku, a maszty 5G niosą śmierć i pożogę.

Przy tej okazji warto dodać, że – jak wykazała redakcja strony Demagog.org.pl – inżynier Jerzy Weber prawdopodobnie nie istnieje, a przynajmniej nie posiada takowego tytułu. A dodatkowo stosowane przez niego procedury są dalekie od naukowych:

wystarczy pochodzić po domach z ankietą, okazuje się, że czym bliżej masztu, tym więcej raków, a czym dalej od masztu, tym tych raków jest znacznie mniej i nawet miernika nie potrzeba.

5. Antysystemowość

Autorzy strony "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" starają się wykreować pewną określoną wizję rzeczywistości. Jej fundamentem jest antysystemowość, objawiająca się w uznawaniu, że wszystkie oficjalne organy władzy mają być jedynie pewną przykrywką dla prawdziwej władzy i ich tajnych interesów. Wystarczy popatrzeć na kilka poniższych cytatów zaczerpniętych z omawianego felietonie Instytutu Łączności:

W Niemczech montują […] małe anteny 5G. To kolejny etap NWO;

Ukraińsko-ruskie trolle próbują zdrapywać nasze plakaty;

bezmózgowie sejmowe, które głosowało tam za 5G nie wiedzą o tym do dziś, co zrobili;

TELEFONIA KOMÓRKOWA KŁAMIE na każdym kroku. Lekarze też milczą;

Tak się MORDUJE POLAKÓW na potrzeby centrów onkologii;

ANTYPOLSKI RZĄD, który wspiera żydowskie korporacje;

Rząd, wojsko, telekomunikacja to są naczynia powiązane.

To wszystko ma przekonać czytelnika, że rzeczywistość jest inna, niż mu się wydaje. Ma on też odrzucić wizję "systemową" i przyjąć tę "faktyczną", czyli spiskowej. Profil "Promieniowanie Porady Jerzy Weber" uzurpuje sobie posiadanie monopolu na prawdę. Bo oni "wiedzą" lepiej i więcej.

Eksperci z Instytutu Łączności zwracają uwagę na to, że jest to prawdopodobnie najniebezpieczniejszy zabieg, jaki stosuje ten profil, ponieważ prowadzi do kompletnego braku zaufania na poziomie nie tylko jednostkowym, ale i społecznym. Do osób zindoktrynowanych w ten sposób bardzo trudno dotrzeć. Ich zdaniem wszystkie informacje i komunikaty, udostępniane oficjalnymi, "systemowymi" ścieżkami, są nic nie warte i fałszywe.

Zachęcamy do przeczytania całego felietonu Instytutu Łączności pod tytułem "#PowiedzSprawdzam i dowiedz się jakie techniki manipulacji stosuje nieistniejący „inżynier Jerzy Weber”, aby siać strach przed siecią 5G w sercach swoich czytelników".


Projekt „Sprawna telekomunikacja mobilna jako klucz do rozwoju i bezpieczeństwa" realizowany przez KPRM we współpracy z Instytutem Łączności - Państwowym Instytutem Badawczym w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa Działanie 3.4. Kampania ma na celu zwiększenie świadomości Polaków w zakresie działania, wykorzystania, bezpieczeństwa i znaczenia mobilnych sieci telekomunikacyjnych, a tym samym usług (w tym publicznych) opartych o te sieci. W ramach projektu zrealizowane zostaną działania w następujących obszarach: walka z dezinformacją, edukacja, podstawy prawne procesu inwestycyjnego, bezpieczeństwo i jakość życia.

Zobacz: Petycja anty5G okazała się pełna fake newsów i manipulacji
Zobacz: Smog elektromagnetyczny – czy mamy się czego obawiać?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Instytut Łączności