Internetowe zakupy po nowemu. Przepisy są już gotowe
Już 28 czerwca zaczną obowiązywać nowe przepisy w ramach Europejskiego Aktu o Dostępności (EAA). To oznacza spore zmiany w internetowych zakupach. Co się zmieni?
Celem Europejskiego Aktu o Dostępności jest zadbanie o osoby z trudnościami wzrokowymi, słuchowymi, poznawczymi i motorycznymi, aby mogły swobodnie korzystać z witryn internetowych oraz aplikacji. Po tym określeniem kryją się nowe wymogi dla firm i e-sklepów — donosi serwis dlahandlu.pl.
W świetle przepisów o dostępność cyfrową swojej oferty zatroszczyć się musi każdy e-sprzedawca, który zatrudnia ponad 10 osób, a roczny obrót jego e-biznesu przekracza 2 mln euro. EAA obejmie więc lwią część sektora e-commerce, który musi – samodzielnie lub przy wsparciu partnera technologicznego – dostosować swoje witryny do drugiego stopnia dostępności (AA) WCAG w wersji 2.1 lub nowszej.
Zakupy internetowe dla każdego
Należy pamiętać, że u podstaw EAA leży przede wszystkim uproszczenie obsługi stron internetowych oraz aplikacji. Te mają mieć bardziej intuicyjny nawigację, przejrzyste teksty oraz klarowny układ.
Dzięki temu osobom z trudnościami będzie łatwiej się po nich poruszać. Jednak wprowadzenie odpowiednich zmian przełoży się też na większy komfort zwykłych użytkowników, co powinno przynieść korzyści e-sklepom.
Dobrym przykładem jest sieć sklepów Tesco UK, która — po uproszczeniu swojej strony internetowej (we współpracy z Royal National Institute of Blind People) — aż o 35 proc. poprawiła sprzedaż online w ciągu jednego roku.
Nowe wymogi zaczną obowiązywać od 28 czerwca, więc nie zostało dużo czasu na dostosowanie swoich witryn i aplikacji. Niedostosowanie się do przepisów może oznaczać kary w wysokości nawet 10 proc. rocznych obrotów.
