3 kwietnia sieć Play ogłosiła "Kozacką przedsprzedaż LG G6". Oferta rzeczywiście była bardzo korzystna, ale klienci nadal czekają na dostawę zamówionego sprzętu.
3 kwietnia sieć Play ogłosiła "Kozacką przedsprzedaż LG G6". Oferta rzeczywiście była bardzo korzystna, ale klienci nadal czekają na dostawę zamówionego sprzętu.
W ramach oferty przedsprzedaży za 1 zł wraz z abonamentem w wysokości 155 zł miesięcznie można było uzyskać następujący zestaw:
- smartfon LG G6 (3299 zł),
- słuchawki bezprzewodowe LG Tone Infinim (499 zł),
- kupon na naprawę wyświetlacza ważny przez 12 mies. (599 zł),
- projektor LG Minibeam - model PH550G (1999 zł).
Jak nietrudno policzyć, wartość kontraktu przekraczała o niespełna 500 zł cenę rynkową telefonu, a po uwzględnieniu wszystkich dodatków, Play wręcz dopłacał klientom za skorzystanie z oferty.
Po dwóch godzinach wszystkie zestawy zostały wyprzedane.
Zobacz: LG G6 z projektorem w przedsprzedaży Play
Wysyłka sprzętu planowana była "po 16 kwietnia", zamiast jednak informację o realizacji zamówienia, klienci otrzymali telefony z biura obsługi. Konsultanci tłumaczyli, że do wszystkich klientów zostały omyłkowo wysłane e-maile z anulacją zamówień i teraz dzwonią, by upewnić się, czy nadal dany klient jest zainteresowany zestawem.
Minął tydzień od wspomnianych połączeń, a zamówienia jak miały status "Złożone", tak mają. Jeśli ktoś nie załapał się na projektor i zamówił LG G6 w późniejszych etapach przedsprzedaży sieci Play, już telefon otrzymał. W przypadku przedsprzedaży poza kanałem operatorskim, telefony zostały wysłane do zamawiających 21 kwietnia.
Z komentarzy na blogu rzecznika sieci wynika, że sieć Play absolutnie nie wycofuje się z realizacji zamówień. Powodem opóźnień prawdopodobnie nie są darmowe projektory, lecz słuchawki LG Tone Infinim.
Dla przypomnienia, w regularnej przedsprzedaży słuchawki te należy zamówić po otrzymaniu telefonu za pośrednictwem specjalnie przygotowanej strony LG. Sieć Play wzięła natomiast tę procedurę na siebie i klienci otrzymają kompletny zestaw w jednej przesyłce - na stronę LG trzeba jedynie wejść by aktywować dodatkową gwarancję na ekran.
Dostajemy sygnały, że zamówienia zmieniają dzisiaj status na "Przekazane do realizacji". Pozostaje mieć nadzieję, że brakujące słuchawki już dojechały i status ten nie będzie utrzymywał się przez kolejne tygodnie.
Zobacz: Fotopojedynek: Huawei P10 vs. LG G6
Zobacz: Testujemy LG G6 - pierwsze wrażenia, wydajność, aparat i jakość dźwięku
Źródło tekstu: wł