Jak się okazuje, przed negocjacjami dotyczącymi przejęcia działu mobilnego i usług Nokii przez Microsoft, fiński producent testował Androida na swoich Lumiach. Ewentualny rozwód z Microsoftem miał być możliwy w 2014 roku.
To właśnie pod koniec 2014 roku Nokia mogła zakończyć partnerstwo strategiczne z Microsoftem i zainteresować się inną platformą programistyczną. Biorąc pod uwagę fakt, że w pierwszej połowie 2013 roku Nokia miała zaledwie 3% rynku smartfonów, a jeszcze w II kwartale 2010 roku 40,3%, zastrzyk w postaci posiadającego 3/4 rynku Androida mógłby wybudzić firmę z letargu.
Co więcej, platforma sprzętowa, na której bazują Lumie jest wystarczająca do uruchomienia Androida i takie testy Nokia do niedawna prowadziła. Android był swojego rodzaju "planem B" dla Nokii, do którego realizacji nigdy już na pewno nie dojdzie biorąc pod uwagę wydarzenia ostatnich tygodni.
Przejście Nokii na Androida byłoby dla Microsoftu olbrzymią stratą. Bo choć Nokia produkuje tylko 3% sprzedawanych na świecie smartfonów, to jednocześnie aż 80% wszystkich urządzeń z Windows Phone. Bardziej rentowny Android już zepchnął na drugi plan (lub zupełnie wyeliminował) Widnows Phone u Samsunga, LG i HTC.
Źródło tekstu: New York Times, GSMArena, wł
