DAJ CYNK

Nie liczcie na następcę Apple iPhone SE w 2018 roku

LuiN

Sprzęt

Apple iPhone SE 2 jest tematem wielu plotek w smartfonowej branży. Wygląda na to, że telefonu nie doczekamy się niestety w tym roku... o ile w ogóle.



Apple iPhone SE 2 jest tematem wielu plotek w smartfonowej branży. Wygląda na to, że telefonu nie doczekamy się niestety w tym roku... o ile w ogóle.

Apple iPhone SE swoją premierę miał w marcu 2016 roku. Producent zmiksował design iPhone'a 5s z wydajnością znacznie młodszego iPhone'a 6s. Efekt? Maleńki telefon o wydajności bijącej topowe smartfony, który w dodatku oferuje relatywnie długi czas pracy i zdjęcia znacznie lepsze niż z poprzednika (5s).

Klasyczny design i kompaktowe wymiary rynek przywitał z uśmiechem. Co ważne, telefony te nie "zabijały ceną" i dla wielu osób, stały się swojego rodzaju furtką do iOS-owej strony mocy. Chociaż na 2-letniej konstrukcji znak czasu jeszcze jakoś mocno nie odcisnął się, a od 19 czerwca będziemy mogli nią płacić w Polsce za pomocą Apple Pay, trzeba jasno powiedzieć - to już czas na następcę.

Wielkie nadzieje na mały telefon

Według przecieków, SE 2 miał zachować kształt i gabaryty poprzednika, ale jego przedni panel - podobnie jak w Apple iPhone X - szczelnie wypełnić miał ekran. W efekcie, zamiast 4 cali, dostać mieliśmy ich aż 5, we wciąż równie malutkim jak do tej pory telefonie.

Gdy w maju Olixar udostępnił dołączony do tej wiadomości render, jeszcze była nadzieja na być może nie marcową, ale wciąż tegoroczną premierę iPhone'a SE 2. Teraz producent wysokiej jakości etui oświadczył, że Apple ma jednak inne plany i w najbliższym czasie o małych smartfonach z iOS-em możemy zapomnieć.

Jeszcze większe "iksy"

W 2018 roku Apple chce skupić się na dużych ekranach. Następcy iPhone'a X mają mieć ekrany 6,1 cala (5,8 cala w iPhone'ie X) oraz 6,5 cala (czyżby iPhone X Plus?). Wymiary nowych telefonów to 147,12 x 71,52 mm oraz 157,2 x 77,1 mm, względem 143,6 x 70,9 mm iPhone'a X. Trudno powiedzieć czy seria 8 doczeka się kontynuacji, ale z racji bardzo dobrej sprzedaży, drobny lifting jest prawdopodobny.



Co ciekawe, bezpośredni następca iPhone'a X otrzyma tylko jeden aparat z tyłu obudowy, a zestaw 2 aparatów zarezerwowany będzie dla większego wariantu telefonu. Pozwolić ma to na obcięcie ceny "budżetowego" następcy iPhone'a X o 300 dolarów względem zeszłorocznego modelu (oj ma z czego Apple obcinać). Efektem cięć będzie też pozbycie się funkcji 3D Touch.

Chociaż wciąż doniesienia o nowych iPhone'ach nie są oficjalne, warto pamiętać, że Olixar odpowiedzialny jest za szereg sprawdzonych przecieków. To właśnie ta firma jako pierwsza udostępniła faktyczny wygląd iPhone'a X, Galaxy S9, Note'ów 7 i 8 oraz iPhone'a 7. W kontekście iPhone'a SE 2, mogłaby się jednak mylić - moda na smartfonowe "patelnie" wiele osób cieszy, ale i pozostawia miłośników małych telefonów bez jakiejkolwiek opcji wyboru.

Zobacz: WWDC 2018: Apple prezentuje iOS 12
Zobacz: [Aktualizacja] Apple Pay od jutra w Polsce
Zobacz: Apple: gdzie te OLED-y w iPhone'ach?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Olixar, Forbes

Źródło tekstu: Olixar, Forbes, wł