Pojawiły się informacje, że Samsung jeszcze w tym roku przeniesie z powrotem skaner odcisków palców na przód swojego flagowego smartfonu.
Już smartfony z serii Samsung Galaxy S8 miały mieć czytnik linii papilarnych zintegrowany z wyświetlaczem, pod którym było zbyt mało miejsca na lokalizację skanera. Jednak problemy techniczne, jakie koreański producent napotkał po drodze sprawiły, że rozwiązanie takie nie trafiło nawet do później wydanego Galaxy Note8, ani do tegorocznych smartfonów Galaxy S9 i Galaxy S9+. Mówiło się nawet, że opisywana funkcjonalność znajdzie się dopiero w Galaxy S10.
Tymczasem anonimowe źródła, na które powołuje się Korea Herald twierdzą, że Samsung Display (dział koreańskiego giganta odpowiedzialny za wyświetlacze) posiada trzy lub cztery rozwiązania dotyczące osadzenia czytnika linii papilarnych w ekranie Super AMOLED przyszłego smartfonu Galaxy Note 9. Samsung ma obecnie poważnie rozważać, którą technologię zastosować.
Ostateczna decyzja dotycząca lokalizacji skanera linii papilarnych w Note 9 powinna zapaść do końca marca, kiedy powinien być ustalony ostateczny projekt nowego smartfonu. Samsung Display musi jeszcze udoskonalić technologię skanera ekranowego, jednak są też głosy, że skoro Galaxy Note 9 ma zostać zaprezentowany pod koniec sierpnia, to jest jeszcze wystarczająco dużo czasu, by dopracować rozwiązanie.
Oczywiście jest jeszcze za wcześnie by wyrokować na temat tego, gdzie Galaxy Note 9 będzie miał skaner odcisków palców. Tym bardziej, że doniesienia z różnych źródeł są ze sobą sprzeczne w kwestii daty prezentacji telefonu. Niektórzy, jak napisano powyżej, podają koniec sierpnia, inni początek.
Zobacz: Samsung Galaxy Note8 - pierwsze wrażenia
Zobacz: Test telefonu Samsung Galaxy S9+
Wszystkich głosujących: 174
Źródło tekstu: Korea Herald, wł
