Po aferze z wadliwymi akumulatorami w Note'ach 7, Samsung postanowił postawić na firmę ATL (Amperex Technology Limited). Zastąpi ona SDI w przypadku dostaw akumulatorów dla tego modelu.
SDI, spółka należąca do Samsunga, odpowiada za wybuchowe problemy Note'ów 7. Chociaż wydawać się może, że wada pojawiająca się w jednym na 42 tys. urządzeń to niewielki odsetek, to jednak przy wielomilionowej produkcji przekłada się ona na olbrzymią liczbę wypadków.
Obok akcji wymiany telefonów na nowe (niezależnie czy akumulator jest wadliwy, czy nie), koreański producent postanowił zmienić dostawcę akumulatorów. SDI, który odpowiadał do tej pory za około 70% dostaw, zastąpiony zostanie przez tajwański ATL, należący do japońskiej spółki TDK Corp.
ATL dostarcza akumulatory m.in. dla urządzeń Apple'a. Spółka była też od samego początku dostawcą akumulatorów dla Note'ów 7 sprzedawanych w Chinach - stąd też na tamtejszym rynku nie odnotowano problemów z w/w telefonami.
Analitycy szacują, że Samsung sprzeda w tym roku maksymalnie 12 mln sztuk Note'ów 7. W sieci krążą też doniesienia o przyspieszeniu premiery linii Galaxy S8, dla szybszego wyjścia z kłopotliwej otoczki medialnej wokół Note'ów 7.
Polscy użytkownicy Samsunga Galaxy Note 7 proszeni są o wyłączenie urządzeń i skorzystanie ze strony pomocy dostępnej pod tym adresem. Samsung oferuje wymianę telefonów na nowego Note'a 7 lub na Galaxy S7 Edge ze zwrotem różnicy w cenie w formie voucherów (na zakupy w salonach Samsung Brand Store).
Zobacz: Samsung znalazł przyczynę awarii akumulatorów Note'a 7
Zobacz: Spadek wartości Samsunga w związku z Notem 7
Źródło tekstu: Reuters, wł
