Wojsko nie zgodziło się na podpisanie projektu umowy, zgodnie z którą zwolniłoby częstotliwości z zakresu 800 MHz na potrzeby telefonii mobilnej - poinformowała Anna Streżyńska, prezes UKE.
Jak poinformowała prezes UKE, jednym z powodów odrzucenia dokumentu przez wojsko była negatywna opinia Ministerstwa Infrastruktury. Resort obrony, według relacji prezes UKE, odłożył decyzję w sprawie częstotliwości na nieokreśloną przyszłość. Według planu, wojsko powinno uwolnić używane przez siebie częstotliwości do 2017 roku.
Z wypowiedzi Streżyńskiej wynika, że ponieważ udostępniania tych częstotliwości do celów cywilnych ma wymagać od swoich członków Unia Europejska, może interweniować w tej sprawie u premiera.
UKE będzie nadal próbować doprowadzić do porozumienia. W I połowie przyszłego roku Urząd chce rozpisać przetarg na częstotliwości na potrzeby nowoczesnych mobilnych systemów łączności elektronicznej (np. LTE - Long Term Evolution). UKE zamierza zaoferować równocześnie częstotliwości z zakresu 2,6 GHz i 800 MHz.
Źródło tekstu: ISB, Rzeczpospolita
