DAJ CYNK

Telewizja w Netii jeszcze nie teraz

WitekT

Wydarzenia

Na telewizję z Netii trzeba będzie jeszcze poczekać, za to od 2. sierpnia każdy nowy klient dostaje możliwość darmowego, miesięcznego testu bezprzewodowego Internetu.

Na telewizję z Netii trzeba będzie jeszcze poczekać, za to od 2. sierpnia każdy nowy klient dostaje możliwość darmowego, miesięcznego testu bezprzewodowego Internetu.

Start usług telewizyjnych Netii zapowiadany był od dłuższego czasu, ostatnim terminem był czerwiec. Prezes telekomu Mirosław Godlewski nie chciał podać nowego terminu startu usługi, poza tym, że Netia planuje ją uruchomić w średnim okresie, bo woli to zrobić dobrze, a nie szybko. Są szanse, że będzie to jeszcze ten rok, ale nie była to twarda deklaracja z jego strony.

Doniesienia prasowe mówiły m.in. o tym, że operator zmienił partnera (z platformy "n" na Cyfrę+), o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości. Prezes nie chciał ujawnić z kim dokładnie rozmawia, poza tym, że jest to kilka podmiotów.

Netia nie podaje jeszcze liczby kart SIM, jaką sprzedała swoim klientom od początku oferty, czyli od roku. Jak powiedział Godlewski, są to na razie tysiące, a nie dziesiątki tysięcy. Dane te będą podawane już niedługo, bo operator liczy na wyraźnie większą dynamikę wzrostu po wprowadzeniu od 2. sierpnia promocji. W jej ramach klient, zaraz po podpisaniu umowy na dostęp do przewodowego Internetu (a jeszcze przed jego faktycznym uruchomieniem), otrzymuje modem z kartą SIM i może bezpłatnie testować usługę przez 30 dni. Przypomnijmy, że modemy Netii działają w sieci P4.

Netia ma już uwolnionych 400 węzłów LLU. Do końca roku ma być ich 500, wtedy też zakończy się główny etap inwestycji w uwolnienie pętli lokalnej, a większy nacisk zostanie położony na migrację klientów z BSA i WLR oraz na dosprzedaż usług. Netia obsługuje w tej chwili 81 tys. klientów poprzez LLU, z czego 23 tys. to ci zmigrowani z WLR i BSA. Przy 500 uwolnionych węzłach operator szacuje, że 40-50% użytkowników BSA i WLR da się zmigrować do LLU.

Prezes Godlewski chwalił się także programem Klientomania, w ramach którego podjęto 80 inicjatyw mających na celu poprawę satysfakcji klientów. Cały program jest "samofinansujący się", bo korzyści w pełni pokrywają jego koszty.

W ten sposób budujemy przewagę konkurencyjną inną niż tylko cenową.

Szerzej o wynikach finansowych Netii w II kwartale pisaliśmy w tej wiadomości.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł