Steven Spielberg wyrzuca Apple Watch podczas wywiadu. Dlaczego?
Jest coraz więcej urządzeń monitorujących nasze zdrowie. Okazuje się, że bywają nawet nadopiekuńcze. Apple Watch zaskoczył swoim komunikatem samego Spielberga, podczas jednego z wywiadów.

Apple Watch wykazał się wielką troską o zdrowie reżysera, podczas ostatniego festiwalu filmowego Tribeca 2024. Może nawet nazbyt wielką.
W trakcie wywiadu, podczas festiwalu filmowego, na którym reżyser świętował 50. rocznicę twórczości, urządzenie Apple wykazało niebywałą troskę o jego stan zdrowia. Najwyraźniej postanowiło upomnieć się o swoje "pięć minut sławy".



Zupełnie niespodziewanie, wyświetliło Spielbergowi komunikat: " Wygląda na to, że zaliczyłeś mocny upadek". Rozmowa została przerwana, a reżyser wielce rozbawiony zaistniałą sytuacją, zażartował: "Nie zamierzam naciskać przycisku SOS" i rzucił zegarek na ziemię. Uspokoił jednak rozmówcę: "Podniosę go później. Potrzebuję go".
Steven Spielberg reacts to his Apple Watch going off during a Q&A at #Tribeca2024 pic.twitter.com/bD8TFgq4Gu
— Matt Neglia (@NextBestPicture) June 15, 2024