Mark Mobius, szef Templeton Emerging Markets Fund, zaapelował do niezależnych członków rady nadzorczej TP aby sprzeciwili się pomysłowi wypłaty przez spółkę opłaty licencyjnej za korzystanie z marki Orange.
W liście wysłanym do niezależnych członków rady nadzorczej TP Mobius szacuje, że opłata pochłonie 12% zysku Centertela, czyli 27 mln dolarów. Uważa tą kwotę za zbyt wysoką. Wskazuje, że sięga ona 1,6% przychodów Centertela, gdy tymczasem węgierski Magyar Telekom płaci Deutsche Telekom w podobnej sytuacji kwotę równą 0,2% przychodów. Mobius twierdzi jednocześnie, że to Orange powinien płacić polskiej spółce za wprowadzenie tej marki na rynek, gdzie nie jest ona prawie wcale rozpoznawalna.
Marka Orange należy do France Telecom, inwestora strategicznego TP, który ma 47,5% jej akcji. Templeton ma około 2% akcji TP.
Źródło tekstu: Reuters, Puls Biznesu
