DAJ CYNK

Operatorzy zagwarantują minimalną prędkość Internetu

LuiN

Wydarzenia

Ministerstwo Infrastruktury pracuje obecnie nad zmianą prawa telekomunikacyjnego, tak aby umowy wskazywały minimalną, gwarantowaną prędkość transferu danych - mówi Dziennikowi Gazecie Prawnej Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ministerstwo Infrastruktury pracuje obecnie nad zmianą prawa telekomunikacyjnego, tak aby umowy wskazywały minimalną, gwarantowaną prędkość transferu danych - mówi Dziennikowi Gazecie Prawnej Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Do tej pory operatorzy umieszczali w zapisach umów maksymalne prędkości Internetu. W praktyce była to deklaracja, że usługa będzie działała z prędkością nie szybszą niż podana. W większości przypadków nie było jednak w umowach deklaracji minimalnej prędkości.

Sytuację tę zmienić chce Ministerstwo Infrastruktury. Konsument nie będzie musiał ponosić pełnej opłaty abonamentowej za korzystanie z internetu, jeśli transfer będzie niższy od zagwarantowanego i obniżenie prędkości będzie trwało dłużej niż 12 godzin. Wyjątkiem będzie sytuacja, w której nienależyte świadczenie usługi było spowodowane okolicznościami, za które przedsiębiorca nie ponosi odpowiedzialności.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Dziennik Gazeta Prawna