DAJ CYNK

Kto będzie miał darmofon-Googlephone?

WitekT

Wydarzenia

Według nieoficjalnych informacji, Google ma wizję, w której za usługę telefoniczną użytkownicy nie będą płacić ani abonamentu, ani za wykorzystane minuty. E-gigant robi podchody pod rynek telekomunikacyjny. Stawką jest wciąż niewielki, za to szybko rosnący rynek reklam kierowanych bezpośrednio na komórki - pisze Gazeta Wyborcza.

Według nieoficjalnych informacji, Google ma wizję, w której za usługę telefoniczną użytkownicy nie będą płacić ani abonamentu, ani za wykorzystane minuty. E-gigant robi podchody pod rynek telekomunikacyjny. Stawką jest wciąż niewielki, za to szybko rosnący rynek reklam kierowanych bezpośrednio na komórki - pisze Gazeta Wyborcza.

Jak napisał dziennik The Wall Street Journal powołując się na nieoficjalne informacje, spółka na projekt związany z wejściem na rynek telekomunikacyjny wydała już setki milionów dolarów i prawdopodobnie nie jest to jej ostatnie słowo.

Strategia jest dwutorowa - po pierwsze, nakłonić operatorów i producentów do tego, by sprzedawali telefony przyjazne Google, czyli takie, które będą w pełni wykorzystywały możliwości różnych aplikacji spółki (Google szykuje właśnie dokumentację techniczną, która ma być wskazówką dla producentów, jak mają wyglądać takie telefony). Według branżowych pogłosek, Google zlecił też tajwańskiej spółce HTC stworzenie takiego telefonu opartego na Linuksie. Pierwsze modele miałyby trafić na rynek na początku przyszłego roku. W USA ma je sprzedawać T-Mobile, w innych krajach - Orange.

Druga noga, na której opiera się plan Google, to wymyślone przez koncern telefony - pierwsze prototypy spółka pokazywała już m.in. operatorom. Jak pisze The Wall Street Journal osoby, które widziały prototypy, twierdzą, że nie są one tak rewolucyjne jak iPhone (za to z WiFi i 3G, mają też wbudowany moduł GPS). Jeden z prototypów przypomina ponoć płaską Nokię z wysuwaną klawiaturą. Inny kształtem zbliżony jest do palmOne Treo 680 czy BlackBerry 8800.

Nie wiadomo, kto mógłby produkować takie telefony dla Google, choć osoby zaznajomione z projektem twierdzą, że jedną z firm, z którą koncern już rozmawiał, jest LG.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza, wł