DAJ CYNK

Czy telewizja podrożeje? Twórcy chcą wyższych opłat od operatorów

Anna Rymsza

Telewizja i VoD

Stowarzyszenie filmowców może podnieść opłaty za telewizję

Vectra już przegrała w sądzie, wezwania do zapłaty otrzymują kolejni operatorzy telewizji kablowej. Stowarzyszenie Filmowców Polskich prawdopodobnie dostanie dopłatę. To wyrównanie wynagrodzenia za reemisię utworów audiowizualnych przez operatora.

Vectra przegrała z artystami

Wyrok w sprawie Vectry zapadł 30 października 2020 roku. Operator kablówki musi dopłacić kilkanaście milionów złotych za emisję materiałów między listopadem 2013 i majem 2015, a do tego odsetki i opłaty za proces. Vectra ma umowę licencyjną z SFP-ZAPA, ale operator oczekiwał rzekomo preferencyjnego traktowania i nie rozliczał się z organizacją w sposób, który by filmowców zadowolił. Konkretnie nie umieszczał w rozliczeniach wszystkich wpływów z reemisji materiałów, co nie spodobało się SFP-ZAPA. Vectra S.A. zamierza jeszcze złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, ale na razie wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku pozostaje w mocy.

Stowarzyszenie Filmowców Polskich (SFP-ZAPA) opublikowało oświadczenie związane z wyrokiem dotyczącym pobierania opłat od operatorów. Oświadczenie jest dość zaskakujące. SFP życzy sobie w nim pobierania opłaty za prawa autorskie do emitowanych materiałów od… opłat infrastrukturalnych (od klientów). Wyrok w sprawie przeciwko Vectra S.A. to pierwszy krok w tym kierunku. SFP-ZAPA tak opisuje wyrok: 

[Wyrok] stanowi ostateczne potwierdzenie słuszności stanowiska SFP-ZAPA, iż wszystkie wpływy uzyskiwane przez operatorów z tytułu świadczenia usług reemisji programów telewizyjnych, w tym z tzw. opłat infrastrukturalnych, powinny być zaliczane do podstawy rozliczeń opłat licencyjnych […] zbiorowy zarząd prawami autorskimi to ciągła walka o prawa twórców i producentów. Czasami aż trudno uwierzyć, że nie wystarczają precyzyjne regulacje ustawowe, wygrana w kilkudziesięciu procesach sądowych z operatorami kablowymi, zatwierdzone prawomocnie tabele wynagrodzeń na reemisję utworów audiowizualnych.

Operatorzy: to bezpodstawne!

Wyrok wywołał falę krytyki z drugiej strony barykady. Jerzy Straszewski, prezes zarządu Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej jest zdania, że wyrok pokazuje, jak wadliwy i niedopracowany jest system zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi w Polsce. Takich głosów jest więcej. Operatorzy odbierają oświadczenie SFP-ZAPA jako kolejną próbę nieuprawnionego kształtowania prawa oraz wymuszenia dodatkowych opłat od operatorów.

Zobacz: Multimedia: Odejdź bez kary, bo nie mamy Polsatu
Zobacz: Vectra: dekoder Android TV 4K i nowa oferta z usługami TV Smart i Smart Multiroom

Stanowisko SFP-ZAPA krytykują również Zarządy innych organizacji z branży: Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej KIKE, Związku Telewizji Kablowych w Polsce Izby Gospodarczej oraz Związku Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji MEDIAKOM. Organizacje stanowisko przyjęły „z najwyższym zdumieniem”, jak piszą we własnym oświadczeniu prasowym. Organizacje skupiające małych i średnich operatorów wyrażają sprzeciw wobec wymagań SFP-ZAPA tymi słowami:

Należy uznać to za próbę bezpodstawnego zwiększenia wysokości tantiemów autorskich kosztem operatorów telekomunikacyjnych oraz ich klientów.

Ich zdaniem stanowisko wprowadza w błąd zarówno osoby uprawnione (twórców), jak i opinię publiczną. Jego przyjęcie skutkowałoby zwiększeniem opłat za reemisję programów telewizyjnych i dostęp do Internetu w najbliższej przyszłości. Te opłaty w końcu spadłyby na barki klientów końcowych. W dużym skrócie: SFP-ZAPA może podnieść ceny telewizji. Aktualnie w Polsce nie istnieje przepis mówiący, że do opłat infrastrukturalnych powinny być doliczane dodatkowe opłaty prawno-autorskie.

Zobacz: T-Mobile: Tomasz Raczek na telefon, czyli pierwsza pomoc serialowo-filmowa

Operatorzy zamieścili również trafną ripostę. Zaznaczają, że to dzięki ich inwestycjom twórcy mogą w aktualnych warunkach przenieść swoją działalność do Internetu, pracować zdalnie i posłać dzieci do zdalnej szkoły. To nie byłoby możliwe bez wielomiliardowych inwestycji w sieć światłowodową w kraju. Opłaty infrastrukturalne pokrywają koszty projektowania, budowy i eksploatacji tych sieci, a nie oglądanych za jej pośrednictwem seriali.

Jedno jest pewne. Potrzebujemy jasno określonych podstaw i wyliczeń i uproszczonego rozliczania opłat za prawa autorskie i pokrewne – najlepiej wszystkich na raz, by system był jak najprostszy. Aktualny stan rzeczy to pole do przepychanek i wyrywania pieniędzy siłą.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: SFP-ZAPA, Wirtualne Media