DAJ CYNK

T-Mobile Usługi Bankowe: kradzież pieniędzy po weryfikacji telefonicznej

orson_dzi

Taryfy, promocje, usługi

Serwis niebezpiecznik.pl informuje o sprawie zamknięcia rachunku i kradzieży środków wyłącznie na podstawie samej rozmowy telefonicznej.



Serwis niebezpiecznik.pl informuje o sprawie zamknięcia rachunku i kradzieży środków wyłącznie na podstawie samej rozmowy telefonicznej.

W opisywanej sprawie złodzieje zgłosili się telefonicznie do obsługi T-Mobile Usług Bankowych i na podstawie samej rozmowy i weryfikacji danych byli w stanie zamknąć rachunek bankowy i przelać z niego znaczną sumę pieniędzy. Nie potrzebowali do tego żadnych dodatkowych haseł lub kodów jednorazowych.

W odpowiedzi na pytanie serwisu rzecznik Alior Banku przekazał, że w takich sytuacjach Weryfikacja obejmuje szereg bardzo szczegółowych pytań osobowych oraz produktowych. Po jej dokonaniu klient może przelać środki na rachunek w obcym banku, obecnie jedynie do kwoty 100 zł (...) Decyzje o stosowanych metodach bezpieczeństwa podejmowane są w oparciu o analizę i ocenę ryzyka, z uwzględnieniem potrzeb i wymagań biznesowych.. Czyli mówiąc w skrócie - jeśli ktoś zna nasze dane osobowe i będzie w stanie odpowiedzieć na pytania weryfikacyjne, będzie w stanie pozbawić nas zgromadzonych środków.

Kwota 100 zł nie jest tutaj do końca jasna, ponieważ osoba zgłaszająca problem informuje, że przelana została kwota o dwa rzędy wyższa. Kluczowym słowem jest tutaj obecnie, ponieważ nie wiadomo czy ten limit obowiązuje od zawsze, czy został wprowadzony dopiero po felernym zdarzeniu, które miało miejsce pod koniec stycznia.

Sprawa jest obecnie badana przez organy ścigania, a została tam zgłoszona przez obsługę banku. Przelew został zatrzymany i skradziona kwota wkrótce ma wrócić do klienta. Złodzieje chcieli wykorzystać pieniądze w bardzo popularny sposób - do wymiany ich na wirtualną walutę. Poszkodowany dostał w tej sprawie list z prośbą o weryfikację nowego konta na giełdzie bitcoinowej.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: niebezpiecznik