Ekran 6,3 cala i bateria 6000 mAh? Xiaomi się rozmyślił
Telefon jak marzenie — relatywnie mały, z topowym procesorem i potężną baterią. Należąca do Xiaomi marka Redmi jednak rozmyśliła się. Jej zdaniem rynek nie potrzebuje takiego telefonu.

Potężne maluchy — Redmi nie dołącza do nowego trendu
Zrobił to Google w Pixelu 9 Pro, zrobił to Apple w iPhone 16 Pro, do gromadki dołączył też Vivo z 6,31-calowym Vivo X200 Pro Mini (bateria 5700 mAh, Dimensity 9400). Niespodziewanie na rynku pojawiły się mniejsze, 6,3-calowe smartfony ze specyfikacją swoich większych braci. Bez oszczędzania na aparatach i wydajności.
Nie brakowało też doniesień, że na podobny ruch zdecyduje się Redmi, marka należąca do Xiaomi. Rozważany był ponoć mały siłacz z ekranem 6,3 cala, Snapdragonem 8 Elite lub Dimensity 9400 i potężnym akumulatorem 6000 mAh.



I niestety, jak donosi znany tipster Digital Chat Station na platformie Weibo, "firma zdecydowała się nie tworzyć" flagowego telefonu Redmi z mniejszym ekranem. Wkrótce natomiast na rynek Chiński wjadą natomiast Redmi K80 i Redmi K80 Pro, z ekranami 6,67 cala i akumulatorami odpowiednio 6500 i 6000 mAh (pojemniejszy w podstawowym modelu).
Mamy Google'a, Apple'a i Vivo — czas na Samsunga
Chociaż chcielibyśmy, aby podstawowy Samsung Galaxy S25 miał konfigurację aparatów choć zbliżoną do Galaxy S25 Ultra, aktualne przecieki nie wskazują na to. Bardzo prawdopodobne jest, że dostaniemy kolejną powtórkę z rozrywki, ale tym razem ze Snapdragonem 8 Elite.
Powinien on poprawić jakość zdjęć z racji mocniejszego procesora przetwarzania obrazu, ale też ma większy apetyt energetyczny, więc jeśli to ma się udać, Samsung będzie musiał istotnie zwiększyć pojemność baterii w swoim maleństwie.