ASUS Zenfone 10 może zgotować swoim nabywcom niemały ból głowy. Jak się okazuje, nowy flagowiec nie należy do najłatwiejszych w naprawie.
ASUS Zenfone 10 to telefon, który kusi potencjalnych nabywców na wiele sposobów. Flagowe podzespoły w kompaktowej obudowie to coś, czego nie widujemy zbyt często, a za co wielu z nas jest gotowych słono dopłacić. Niestety okazuje się, że upakowanie topowej konfiguracji do takiego malucha ma swoje ciemne strony.
Redakcja kanału PBKReviews przygotowała materiał, w którym rozebrała nowego flagowca Tajwańczyków na czynniki pierwsze. Trzeba przyznać, że oglądając wideo naprawdę łatwo docenić, jakim technologicznym osiągnięciem jest nowy flagowiec firmy ASUS. Jest jednak pewien haczyk...
Okazuje się, że jakkolwiek imponujący, Zenfone 10 jest też bardzo trudny w naprawie. Wymiana wyświetlacza wymaga praktycznie całkowitego rozkręcenia telefonu. Niepotrzebnie skomplikowana jest również wymiana przycisku zasilania oraz skanera linii papilarnych.
Ostatecznie redakcja PBKReviews oceniła łatwość naprawy telefonu na 4,5/10. To dokładnie taka sama ocena, jaką otrzymał zeszłoroczny ASUS Zenfone 9.
Zobacz: Debiutuje Asus Zenfone 10. W przedsprzedaży niższa cena
Zobacz: ASUS ma nowy monitor dla graczy. Nie będzie kosztował miliona monet
Źródło zdjęć: ASUS
Źródło tekstu: PBKReviews, GSMArena
Z tekstu można wywnioskować, że numer, który podajemy praktycznie wszędzie, może być wykorzystany do ...
To fakt - trzymałem tonę tego dziadostwa z 20 lat, ale się przeprowadzałem to zrobiłem z tym porząde ...
Poczytaj o zachowaniu się chemicznym totalnie rozładowanych aku litowo-jonowych - to że w komórce po ...
Sprawdzić czy w obecnej próbce wykradzionych danych jest nasz PESEL można sprawdzić na rządowej stro ...
Przez dwa tygodnie zdąży tylko wziąć pensję i odprawę