DAJ CYNK

Xiaomi pokonał Apple. Jest drugi po Samsungu

Lech Okoń

Prawo, finanse, statystyki

Xiaomi na 2. miejscu rankingu największych producentów telefonów

Według danych firmy analitycznej Counterpoint, w sierpniu zmieniła się kolejność na liście trzech największych producentów telefonów na świecie. Apple spada o jedno oczko.

Apple spada z 2. na 3. miejsce

To pierwszy raz od trzech lat, gdy Xiaomi przeskakuje z na 2. pozycję rankingu sprzedaży telefonów. W pierwszej połowie 2024 roku firma miała jeden z najbardziej dynamicznych wzrostów w branży, uzyskując 22% wzrost sprzedaży rok do roku. W drugiej połowie tego roku spodziewane są już umiarkowane wzrosty, ale w połączeniu z sezonowym dołkiem sprzedażowym u Apple'a firmie udało się wskoczyć na zaszczytne 2. miejsce rankingu.

Światowy rynek smartfonów w sierpniu 2024

Nie jest to przy tym tak, że Xiaomi osiągnął swoje liczby bez wysiłku. Wolumen sprzedaży w sierpniu nie zwiększył się i utrzymał miesiąc do miesiąca na tym samym poziomie. A to dzięki wysiłkom włożonym w zasypanie spadków sprzedaży na kluczowych rynkach zwiększoną sprzedażą telefonów w Ameryce Łacińskiej.

Xiaomi przyjęło w tym roku oszczędniejszą strategię produktową, koncentrując swoje wysiłki na stworzeniu jednego flagowego modelu dla każdej kategorii cenowej, zamiast wprowadzania wielu urządzeń w jednym segmencie.

- komentuje sukces Tarun Pathak, dyrektor badań w Xiaomi

I faktycznie, Xiaomi przez lata potrafił zalewać rynek właściwie klonami urządzeń, tworząc nie tylko konkurencyjne produkty względem innych marek, ale też wręcz robiąc konkurencję samemu sobie. Mogło to wprowadzać w błąd klientów i utrudniać im dokonywanie właściwych wyborów zakupowych.

Ponadto marka odświeżyła swoje podejście do sprzedaży i marketingu, kontynuując ekspansję na nowe rynki i konsolidację swojej pozycji na istniejących. Podczas gdy urządzenia z segmentu od najniższej do średniej półki nadal dobrze się sprzedają, Xiaomi zdobyło również teren w segmencie premium, oferując składane telefony i urządzenia „ultra”.

- dodaje Tarun Pathak

To aż i zarazem tylko liczby sprzedanych urządzeń

Warto przy tym podkreślić, że dane firmy analitycznej Counterpoint nie dotyczą wartości sprzedaży, tylko liczby urządzeń, które trafiły na rynek. Nie są to też dane informujące, ile telefonów znalazło swoich nabywców, a jedynie informacja o tym, jak dużo urządzeń zostało dostarczonych do magazynów.

W przypadku Xiaomi największą siłą są telefony w cenach poniżej 200 dolarów (768 zł) i to z nimi firma udała się na chłonne, ale niezbyt bogate rynki Ameryki Łacińskiej, na których walczy m.in. z silną tam Motorolą, Azji-Południowo-Wschodniej, Bliskiego Wschodu i Afryki oraz do Indii. Wielkim hitem okazały się przystępne cenowo urządzenia 5G z serii Redmi 13 i Note 13.

Niestety w udostępnionym publicznie raporcie Counterpointu zabrakło twardych liczb i dostaliśmy jedynie wykres procentowy, z którego można co najwyżej wyczytać po około 10% udziału Xiaomi i Apple oraz około 20% Samsunga.

Zobacz: Xiaomi HyperOS 2.0 trafi do ponad 60 telefonów. Zobacz, czy twój jest na liście
Zobacz: Xiaomi ma odpowiednik Thermomiksa na miarę polskich portfeli

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Counterpoint, Lech Okoń / Telepolis

Źródło tekstu: Counterpoint, oprac. wł