DAJ CYNK

Koniec LetMe Spy. Oprogramowanie szpiegowskie zwija się po ataku

Marian Szutiak

Bezpieczeństwo

Koniec LetMe Spy. Oprogramowanie szpiegowskie zwija się po ataku

Polskie oprogramowanie szpiegowskie LetMe Spy zostanie zamknięte po ataku hakerskim. Podczas tego zdarzenia wykradziono całą bazę danych wszystkich użytkowników tego narzędzia.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Polscy twórcy LetMeSpy, oprogramowania stalkerware ogłosili w czerwcu tego roku, że hakerzy włamali się do infrastruktury firmy i ukradli całą bazę danych wszystkich użytkowników, którzy zostali w niej zarejestrowani. Wynikiem ataku było ogłoszenie zamknięcia aplikacji, która była stworzona w celu szpiegowania swoich dzieci, partnerów i innych użytkowników smartfonów.

Ukradziona baza danych zawierała nie tylko dane osób, które kupiły LetMeSpy w celu prześladowania innych, ale także dane dotyczące osób, które padły ofiarą oprogramowania szpiegującego. Oznacza to, że ​​wszelkie prywatne wiadomości nagrane przez LetMeSpy, ich lokalizacja i dzienniki połączeń są również teraz w rękach hakerów.

Przechwytywanie danych za pomocą narzędzia LetMe Spy obejmuje dzienniki połączeń i wiadomości tekstowe sięgające 2013 roku, które miały wpływ na tysiące niewinnych ludzi. Witryna aplikacji szpiegowskiej – zanim przyznała się do naruszenia jej danych i zamknięcia – chwaliła się, że została zainstalowana na ponad 230000 telefonów i zgromadziła ponad 63 miliony wiadomości tekstowych i 39 milionów dzienników połączeń.

Chociaż LetMeSpy reklamował się jako aplikacja, której „uzasadnionym” celem jest monitorowanie dzieci lub pracowników za ich zgodą, nikt nie powinien dać się zwieść myśleniu, że była używana przede wszystkim w innych niż złowrogie intencje.

Jak donosi The Register, badaczka Maia Arson Crimew zbadała skradzioną bazę danych i zauważyła, że ​​użytkownikami LetMeSpy byli pracownicy rządowi, a nawet pracownicy konkurencyjnej firmy zajmującej się stalkerware. Analiza, dodatkowo zidentyfikowała to, że wielu użytkowników było studentami, handlarzami narkotyków, a nawet prześladowcami, którzy szantażowali swoje ofiary, grożąc im, że ich niesłusznie oskarżą.

LetMeSpy ma usunąć dane

W najnowszej aktualizacji na swojej stronie internetowej LetMeSpy ogłosiło, że zakończy działalność 31 sierpnia 2023 roku. Po tej dacie wszystkie pozostałe dane powiązane z kontami mają zostać usunięte.

Biorąc pod uwagę, że są to dane, które zostały potajemnie skradzione ze smartfonów innych osób, są to informacje, które nigdy nie powinny były być gromadzone. Wygląda na to, że ze względu na słabe cyberbezpieczeństwo, LetMeSpy wpadło już w łapy hakerów. Tylko czas pokaże, co - jeśli w ogóle - planują z tym zrobić.

Nierzadko słyszy się o włamaniach do firm zajmujących się oprogramowaniem stalkerware. Z pewnością cyberbezpieczeństwo takich firm nie jest priorytetem. Ci, którzy rozważają szpiegowanie współmałżonka (lub kogokolwiek innego) za pomocą takiej technologii, powinni pomyśleć dwa razy, zanim powierzą im swoje dane osobowe. Przykład LetMeSpy pokazuje, że może zakończyć się to nie tylko kradzieżą danych związanymi z nami, lecz także całą historią połączeń i wiadomości osoby szpiegowanej.

– powiedział Mariusz Politowicz z firmy Marken Systemy Antywirusowe, polskiego dystrybutora oprogramowania Bitdefender

Zobacz: Pułapka na Polaka. Znów SMS, ale nieco inny niż oczekujesz
Zobacz: Nigdy nie ładuj tak telefonu. To kuszenie losu

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Bitdefender