Sztuczna inteligencja potrafi oszczędzać pieniądze lepiej niż doświadczony biznesmen – wynika z eksperymentu.
Czy wyobrażasz sobie sytuację, w której sztuczna inteligencja zarządza twoim kontem bankowym i skrzynką e-mail? Joshua Browder, dyrektor generalny DoNotPay, nie tylko na taki pomysł wpadł, ale też od razu sprawdził go w praktyce. Jak przekonuje, dzięki temu zdołał zaoszczędzić 217,85 dol., czyli około 902,72 zł.
Biznesmen wykorzystał oprogramowanie AutoGPT, a więc taką implementację znanych z ChatGPT modeli języka GPT-3.5 oraz GPT-4, która pracuje na danych pozyskiwanych w czasie rzeczywistym.
Program szybko zabrał się do pracy. Anulował zapomniane subskrypcje, w tym wart ponad 80 dol. karnet na siłownię. Automatycznie złożył też skargę na niedziałające Wi-Fi w trakcie lotu United Airlines, co poskutkowało zwrotem części ceny biletu, a także wynegocjował z bankiem obniżenie prowizji obowiązujących na rachunku – wylicza Bowder.
I decided to outsource my entire personal financial life to GPT-4 (via the @donotpay chat we are building).
— Joshua Browder (@jbrowder1) April 29, 2023
I gave AutoGPT access to my bank, financial statements, credit report, and email.
Here’s how it’s going so far (+$217.85) and the strange ways it’s saving money. (1/n): pic.twitter.com/JO9p1A5ipc
To wszystko w ciągu zaledwie kilku pierwszych sesji, choć sam autor eksperymentu zauważa, że z czasem efekty będą mniej spektakularne. Anulowane subskrypcje wszak nie powrócą, a negocjacji, co jasne, nie da się prowadzić w nieskończoność.
Niemniej Bowder zdaje się być z podjętej próby zadowolony. Inna sprawa, że AI do zarządzania finansami to jego najnowszy projekt komercyjny, więc trudno się dziwić próbom reklamy. Tymczasem aktualny DoNotPay, oparty na sztucznej inteligencji system prawniczy, potrafi zaliczać wpadki.
Źródło zdjęć: Koshiro K / Shutterstock
Źródło tekstu: Twitter, oprac. własne