Lubicie kilkusekundowe zapętlone filmiki? Vine wraca do życia. Już w przyszłym roku.
Jesteśmy w tym roku świadkami powrotów. Wrócił Palm, teraz wraca Vine. No, niekoniecznie pod tą samą nazwą, teraz aplikacja będzie nazywała się Byte. Poprzednia wersja oficjalnie umarła 17 stycznia 2017 roku. Później dla chętnych by powspominać przeszłość uruchomiono archiwum Vine.
Ale w świecie technologii rzadko cokolwiek umiera raz i na stałe. Twórca poprzedniej wersji już wcześniej zapowiadał "Vine 2.0". Słowa dotrzymał, robocze Vine 2.0 zastąpiła jednak aplikacja Byte. Ma ona już swoje profile na Twitterze i Instagramie. Kiedy możemy spodziewać się startu? Na wiosnę 2019 roku.
Źródło tekstu: byte, wł
WY WSZYSTKO WIECIE A NIC Z TYM NIE ROBICIE CIĄGLE TYLKO PISZECIE PIERDOŁY NIE UMIECIE SAMI ZABESPIEC ...
Kolejny raz udowadniają, że ich usługi trzeba...omijać szerokim łukiem. Trzecia dekada XXI w. a men ...
T1000 jeszcze daleko, ale skynet jakby bliżej.
Niech lepiej powiedzą jak wyłączyć to zjebane radio.
Za bony to można se kupić tylko kondony