DAJ CYNK

Instagram rozważał schowanie liczby lajków pod postami. 'Żebyś skupił się na tym, co udostępniasz'

Sebastian Górski

Rozrywka

Wyobraź sobie, że wchodzisz właśnie na Instagram i pod postami największych 'influencerów' nie widać dokładnej liczby lajków. Mało tego, pod twoimi własnymi postami też ich nie widać.

Na ślad testów potencjalnych zmian na Instagramie trafiła Jane Wong, specjalizująca się w grzebaniu w kodzie źródłowym popularnych aplikacji. Na poniższych ilustracjach opublikowanych na Twitterze faktycznie nie widać liczby lajków. Jest ona widoczna wyłącznie dla właściciela danego konta. Zdaniem Wong, schowanie lajków miałoby motywować ludzi do skupienia się na tym, co udostępniają, a nie liczbie lajków.

Zobacz: Media społecznościowe mają nową influencerkę. Królowa Elżbieta II opublikowała pierwszy wpis na Instagramie

Dziennikarze The Verge skontaktowali się w tej sprawie z Instagramem. Rzecznik serwisu odpowiedział, że obecnie taka funkcja nie jest testowana. Co ciekawe, zaledwie kilka dni temu The Independent pisało o rekomendacji brytyskiego Biura Komisarza ds. Informacji (ICO) dotyczącej możliwości wyłączenia lajków i innych podobnych mechanizmów, w celu ochrony bezpieczeństwa i prywatności.

Zobacz: Facebook 'niechcący' wgrał książki adresowe 1,5 mln użytkowników na swoje serwery. Sami podali mu je na tacy

Nie ulega wątpliwości, że to właśnie lajki stanowią zachętę do publikowania kolejnych postów na Instagramie i podobnych serwisach. Niestety część użytkowników zaczyna ten mechanizm wykorzystywać, zmieniając zawartość swoich kont i wrzucając rzeczy, które będą lepiej 'performować'. W ten sposób tracimy swoisty autentyzm indywidualnego przekazu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Instagram

Źródło tekstu: The Verge