Apple dokonał bardzo radykalnego kroku. Postanowił on usunąć ze sklepu App Store wszystkie aplikacje związane z wapowaniem.
Oficjalne statystyki mówią już o 2172 przypadkach chorób płuc i 42 zgonach spowodowanych przez e-papierosy. Tak wynika z raportu Centrum Zapobiegania i Zwalczania Chorób. To dlatego Apple postanowił usunąć ze swojego sklepu wszystkie 181 aplikacji związanych z wapowaniem i e-papierosami. Już w czerwcu natomiast zaktualizowano wytyczne do App Store, w których to zaznaczono, że tego typu aplikacje są tam niemile widziane.
Jednocześnie Apple opublikował oświadczenie, w którym zgodzili się z diagnozą Centrum i poinformowali, że tego typu aplikacje są niedozwolone, natomiast firma zamierza przyłączyć się do walki o zdrowie publiczne.
Nowy Jork zbada czy Apple Card nie jest aby seksistowska
Źródło zdjęć: pixabay
Źródło tekstu: axios.com
WY WSZYSTKO WIECIE A NIC Z TYM NIE ROBICIE CIĄGLE TYLKO PISZECIE PIERDOŁY NIE UMIECIE SAMI ZABESPIEC ...
Kolejny raz udowadniają, że ich usługi trzeba...omijać szerokim łukiem. Trzecia dekada XXI w. a men ...
T1000 jeszcze daleko, ale skynet jakby bliżej.
Niech lepiej powiedzą jak wyłączyć to zjebane radio.
Za bony to można se kupić tylko kondony